Francja: podpalone sklepy i restauracje. Straty ubezpieczycieli to ponad 720 mln zł

Francuzi domagają się dymisji prezydenta. Protestują, walczą z policją, niszczą ekskluzywne restauracje i okradają drogie sklepy. Straty poniesione w wyniku demonstracji - nie licząc tego weekendu - ubezpieczyciele szacują na 170 mln euro (ponad 720 mln zł).

Francja: podpalone sklepy i restauracje. Straty ubezpieczycieli to ponad 720 mln zł
Źródło zdjęć: © PAP
Patryk Osowski
543

Do protestu "żółtych kamizelek" coraz częściej dołączają się anarchiści oraz młodzież z dzielnic imigranckich. W efekcie cotygodniowe walki z policją stają się coraz bardziej brutalne, a państwo ponosi ogromne straty finansowe.

Tylko w ten weekend podpalono jedną z placówek banku, biuro lotnicze, kioski z gazetami i wiele prywatnych samochodów. Splądrowanych został około 100 sklepów, w tym sieci ubrań Boss i butiku Disneya. Skradziono też wyposażenie wielu restauracji - m.in. ekskluzywnej Fouquet's położonej tuż przy Polach Elizejskich.

Jak podają media, w tym czasie prezydent Francji Emmanuel Macron, przeciwko któremu protestują jego rodacy, jeździł na nartach w Pirenejach.

Spowolnienie francuskiej gospodarki

Izba Handlowa zwróciła się więc do rządu o radykalne kroki. Domagają się ograniczenia prawa do manifestacji w centralnych częściach Paryża, szczególnie w otoczeniu Pól Elizejskich. Podkreślają, że powtarzające się od 18 weekendów protesty doprowadziły do znacznego wyhamowania francuskiej gospodarki.

Według osoby z otoczenia prezydenta, Emmanuel Macron uznał jednak, że "nie można prowadzić dialogu z ekstremistami" z ruchu "żółtych kamizelek". Lider Francuzów ma być zwolennikiem zdecydowanej walki z demonstrantami i używania przeciwko nim sił porządku publicznej.

Jednak po wielu miesiącach brutalnych starć, działaniom francuskiej policji ma się niebawem przyjrzeć ONZ. Demonstranci twierdzą, że siły bezpieczeństwa wykorzystywane przeciwko nim są zbyt brutalne. Podkreślają, że w starciach z funkcjonariuszami życie straciło ponad 10 osób, a tysiące zostało rannych. W sieci krążą nagrania osób z powybijanymi oczami i urwanymi dłońmi. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Źródło: AFP

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby
Papież Franciszek wciąż w szpitalu. Nowe informacje z Watykanu
Papież Franciszek wciąż w szpitalu. Nowe informacje z Watykanu
Szefowa dyplomacji UE: Unia gotowa wspierać pokój między Ukrainą a Rosją
Szefowa dyplomacji UE: Unia gotowa wspierać pokój między Ukrainą a Rosją
Donald Tusk przed wylotem do Turcji. Skomentował rozmowy USA-Ukraina
Donald Tusk przed wylotem do Turcji. Skomentował rozmowy USA-Ukraina