Europosłowie "dorabiają" w sejmie, choć zarabiają fortunę
"Super Express" ujawnia, jak "dorabiają" sobie polscy europarlamentarzyści - miesięcznie nawet blisko pięć tysięcy złotych.
Europosłowie zarabiają około 35 tysięcy złotych. Mimo to w piątki na Wiejskiej aż się od nich roi. Dlaczego? "Super Express" rozwikłał tę zagadkę. Przyjeżdżają, by zgarnąć dietę za "pracę" w komisjach.
Zgodnie z prawem polscy europosłowie mogą brać udział w pracach dwóch komisji sejmowych - do spraw zagranicznych oraz do spraw Unii Europejskiej. Większość korzysta z tego prawa.
Za udział w posiedzeniu jednej komisji Bruksela płaci 289 euro, czyli ponad 1200 złotych. Żeby dostać tę okrągłą sumkę, wystarczy podpisać się na oficjalnej liście. Nikt nie kontroluje, czy poseł rzeczywiście wziął czynny udział w posiedzeniu. "Super Express" sprawdził, że wielu wymyka się z komisji już po kilkunastu minutach.