"Porażające". Episkopat reaguje po zapowiedziach rządu
- Projekty ustaw dotyczące aborcji do 12. tygodnia i pigułki "dzień po" są porażające; pod pozorem eufemistycznie brzmiących haseł niosą ze sobą śmierć, ponieważ życie człowieka zaczyna się w chwili poczęcia - powiedział PAP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
Premier Donald Tusk poinformował w środę, że Rada Ministrów na ostatnim posiedzeniu sfinalizowała prace nad projektem nowelizacji Prawa farmaceutycznego, który przewiduje dostęp do antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. pigułki dzień po, bez recepty dla osób, które ukończyły 15 lat. Szef rządu przekazał, że projekt zostanie przesłany do Sejmu.
Episkopat reaguje na zapowiedzi rządu
W środę szef rządu poinformował, że dzień wcześniej odbyły się konsultacje społeczne z różnymi organizacjami kobiecymi. W trakcie tych spotkań omawiane były różne kwestie, które dotyczą kobiet i ich praw. Premier podkreślił, że rząd jest gotowy do złożenia w najbliższych godzinach do Sejmu projektu o legalnej i bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia ciąży. - Jesteśmy gotowi do złożenia w najbliższych godzinach do Sejmu projektu o legalnej i bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia - przekazał Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Wąsik i Kamiński mogą startować w wyborach? Ekspertka tłumaczy
Dodatkowo, premier zapowiedział, że w najbliższym czasie do Sejmu złożony zostanie projekt ustawy o legalnej i bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia ciąży. Ten projekt ma na celu umożliwienie kobietom bezpiecznego i legalnego przerwania ciąży do 12. tygodnia.
- Ostatnie projekty dotyczące aborcji i dostępu bez recepty do pigułki "dzień po" są porażające. Te projekty, pod pozorem eufemistycznie brzmiących haseł, tak naprawdę niosą ze sobą śmierć człowieka - powiedział ks. Gęsiak. Dodał, że aborcja jest "przerwaniem ludzkiego życia, ponieważ dla każdego, kto uczciwie spojrzy na sprawę, życie zaczyna się w chwili poczęcia".
Duchowny podkreślił, że aborcja jest poważnym wykroczeniem przeciwko życiu ludzkiemu. - W łonie matki jest już żywy człowiek. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że nigdy nie będzie żadnego poparcia ze strony Kościoła dla tego typu poczynań - zastrzegł.
Rzecznik KEP wyraził swoje zdanie na temat aborcji, mówiąc, że "życie ludzkie nie jest czyjąś prywatną sprawą". - To nie jest tak, że jeden człowiek ma prawo do decydowania o życiu lub śmierci drugiego człowieka - zaznaczył.
Zdaniem ks. Gęsiaka, "próba odebrania komuś życia nie może nigdy być nazywana postępem ani nowoczesnością". Podkreślił, że prawo każdego człowieka do życia nie powinno być również przedmiotem sporów politycznych. - To nie jest problem polityczny. To jest problem moralności i odpowiedzialności sumienia każdego człowieka, a także każdego narodu - wyjaśnił.
Ks. Gęsiak przypomniał nauczanie papieża Franciszka odnośnie obrony życia dzieci nienarodzonych. - Ojciec Święty Franciszek niejednokrotnie przypomniał, że sprawa obrony życia jest dla niego kluczowa. W jego przesłaniu bardzo mocno obecny jest wątek troski o ludzi zmarginalizowanych. W dzisiejszym tak mocno zlaicyzowanym i hedonistycznym społeczeństwie, gdzie tak mocno kładzie się akcent na samego siebie, nie zauważamy drugiego człowieka, zwłaszcza tego nienarodzonego, który sam nie ma możliwości, by się obronić. Dlatego dziś bardzo łatwo jest zabrać nienarodzonym prawo do życia - zaznaczył.
Wyrok, który wywołał oburzenie
Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione po wyroku TK z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju. Przepis ten utracił moc wraz z publikacją orzeczenia TK w styczniu 2021 r.
W świetle obecnych przepisów aborcja legalna jest w dwóch przypadkach: ciąży będącej następstwem gwałtu oraz w wypadku zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. Trzecią przesłankę legalności aborcji – gdy badania prenatalne wskazywały na duże prawdopodobieństwo poważnego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu – w październiku 2022 r. TK uznał za niezgodną z konstytucją.
W listopadzie ubiegłego roku do Sejmu wpłynęły dwa projekty Lewicy dotyczące liberalizacji przepisów aborcyjnych. Jeden z nich częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.