"Jest klaunem". Międzynarodowy skandal po słowach JD Vance'a

JD Vance, mówiąc o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy, wspomniał o "przypadkowych krajach, które nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Wypowiedź wiceprezydenta USA wywołała skandal na Wyspach Brytyjskich. Były minister ds. weteranów Johnny Mercer nazwał Vance'a "klaunem".

JD Vance
JD Vance
Źródło zdjęć: © GETTY | Andrew Harnik
Tomasz Waleński

Wiceprezydent USA JD Vance wywołał kontrowersje swoją wypowiedzią na temat gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. W rozmowie z Fox News stwierdził, że umowa z USA o minerałach jest lepszą gwarancją niż obecność europejskich sił zbrojnych. - To o wiele lepsza gwarancja bezpieczeństwa niż 20 tys. żołnierzy z jakiegoś przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat - powiedział Vance.

Wielu brytyjskich komentatorów odebrało te słowa jako krytykę Wielkiej Brytanii i Francji, które zadeklarowały gotowość do udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa. James Cartlidge, minister obrony w gabinecie cieni Partii Konserwatywnej, określił wypowiedź Vance'a jako "głęboki brak szacunku" dla brytyjskich i francuskich wojsk.

Były minister ds. weteranów Johnny Mercer nazwał Vance'a "klaunem", podkreślając, że nie docenia on poświęcenia amerykańskich i brytyjskich kombatantów. Helen Maguire z Liberalnych Demokratów zażądała przeprosin za "wymazywanie z historii setek brytyjskich żołnierzy, którzy oddali swoje życie w Iraku i Afganistanie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koniec pomocy USA dla Ukrainy. Gorzkie słowa Trumpa. Oberwało się Zełenskiemu

Rzecznik premiera Keira Starmera podkreślił, że szef rządu podziwia "wszystkich brytyjskich żołnierzy, którzy służyli na przykład w Iraku i Afganistanie", walcząc "u boku sojuszników, w tym Stanów Zjednoczonych".

Vance "przeprasza"

Vance zareagował na słowa krytyki płynące zza oceanu i oświadczył, że "absurdalnie nieszczere" jest twierdzenie, iż miał na myśli Francję i Wielką Brytanię.

Wiceprezydent USA dodał, że "jest wiele krajów, które zgłaszają chęć wsparcia, a które nie mają ani doświadczenia na polu walki, ani sprzętu wojskowego, by dokonać czegokolwiek znaczącego".

Wybrane dla Ciebie