- Agama mierzyła ok. 40 cm długości, miała uszkodzone oko i była lekko osowiała. Trudno powiedzieć, jak znalazła się na trawniku. Może uciekła z terrarium, a może ktoś specjalnie się jej pozbył - mówi mł. insp. Dariusz Ulicki, który odłowił gada. To pierwszy przypadek odłowienia agamy w tym roku. W ubiegłych latach Ekopatrol odnotował pojedyncze przypadki odłowień tego gada z ulic miasta.
- Jest to dość często spotykana w hodowlach domowych jaszczurka. W środowisku naturalnym żyje na terenie Australii i nie jest niebezpieczna dla człowieka. Apelujemy jednak, aby nie dotykać i samemu nie przenosić zwierząt egzotycznych, które znajdujemy na terenie miasta. Najlepiej zadzwonić pod nr 986 i wezwać Ekopatrol, który bezpiecznie odłowi zwierzę - dodaje kierownik Referatu ds. Ekologicznych Piotr Mostowski.
Od początku roku do końca maja funkcjonariusze patrolu Ekologicznego odłowili w sumie 3 297 zwierząt, w tym 21 gadów. Wśród odłowionych przez strażników z ulic Warszawy gadów było m.in. 6 żółwi czerwonolicych, 2 żółwie stepowe, 2 żółwie żółtolice, 1 wąż mandaryński, 1 pyton królewski, 1 pyton tygrysi albinos, 1 lancetogłów, 1 gekon leśny.
W ciągu całego 2014 r. strażnicy odłowili z warszawskich ulic 139 gadów, w tym 1 agamę brodatą.
Przeczytaj też: Będzie protest pod cyrkiem Medrano
