Dulkiewicz prosi o minutę ciszy. "Gdańszczanie odwzajemniali jego uśmiech"
- Prezydent Paweł Adamowicz nie żyje. Wczoraj chodził tymi ulicami i kwestował dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pozdrawiał przechodniów, a oni zatrzymywali się, rozmawiali z nim. Odwzajemniali jego uśmiech - mówiła do zgromadzonych gdańszczan wiceprezydent Gdańska. Na koniec relacji ostatniego dnia życia Pawła Adamowicza, Aleksandra Dulkiewicz poprosiła o minutę ciszy.