13-07-2007 12:42
Czy prowokacja była ustawiona od początku
Takie pytanie stawia "Dziennik", który twierdzi, że jeden z zatrzymanych w sprawie korupcji w ministerstwie rolnictwa Andrzej K. był pracownikiem UOP-u, pod odejściu z niego nie zerwał zaś kontaktów z tajnymi służbami.
Pojawiają się spekulacje, że współpracował z CBA od samego początku akcji, która zakończyła się postawieniem Andrzeja Leppera w kręgu podejrzanych o korupcję. A minister-koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann pytany o związki Andrzeja K. z CBA odpowiada "nie mogę ani potwierdzić, ani wykluczyć. "Sprawa staje się coraz trudniejsza do zinterpretowania" - komentuje socjolog prof. Andrzej Rychard, poranny gość Radia PiN 102FM.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.