Czy nożyczkami kolegi można zakazić się HIV?
„Zarażaj miłością, nie zakażaj HIV” – to hasło akcji walentynkowej organizowanej przez Grupę Edukatorów Seksualnych „Ponton”. Wszyscy, którzy wezmą udział w inicjatywie, dostaną prezerwatywy oraz ulotki i gadżety związane z tematem antykoncepcji.
12.02.2009 | aktual.: 12.02.2009 14:18
Akcja rusza 14 lutego o godz. 12.00 na placu przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Elementem rozpoznawczym akcji będzie starodawny autobus „ogórek”, stojący od strony ul. Świętokrzyskiej, w okolicach lodowiska. – W środku pojazdu będzie można porozmawiać z edukatorami seksualnymi oraz spotkać się z Katarzyną Burzyńską, prezenterką MTV, uczestniczką programu „Gwiazdy tańczą na lodzie” i ambasadorką akcji „Tak! Dla nowoczesnej antykoncepcji”. Oprócz tego będziemy rozdawać broszury i prezerwatywy – mówi Aleksandra Józefowska, koordynatorka Grupy Edukatorów Seksualnych „Ponton”.
Dlaczego organizatorzy akcji wybrali akurat walentynki na promowanie antykoncepcji? – W tym dniu dużo mówi się o miłości i dla wielu par będzie to z pewnością okazja do zbliżenia seksualnego. Naszą rolą jest przypominanie o tym, aby seks uprawiać z głową i pamiętać o antykoncepcji, bo dzięki temu dbamy o zdrowie swojego partnera – podkreśla Józefowska.
Głównym powodem dla którego edukatorzy od kilku lat prowadzą nie tylko tę akcję, ale i szereg innych, jest niska świadomość seksualna młodych Polaków. – Z telefonów i maili, które dostajemy, wynika, że młodzi ludzie bardzo rzadko stosują antykoncepcję. A jeśli już to robią, to, jak mówią, domowymi sposobami – opowiada Józefowska i dodaje, że zakres pytań zadawanych przez młodych ludzi jest naprawdę szeroki.
Wśród najpopularniejszych zapytań są m.in.: „Czy jeśli pożyczyłem od kolegi nożyczki do paznokci, lub piłem z jego szklanki, powinienem się obawiać się o HIV?”, „Czy jeśli w ubiegłym roku uprawiałam z kilkoma partnerami seks, to powinnam się zbadać?”. Bywają również bardziej absurdalne: „Czy jeśli masturbuję się, myśląc o osobie, która ma HIV, również mogę się zakazić?".
Renata Głowacka ze Stowarzyszenie Wolontariuszy Wobec AIDS ,,Bądź z Nami” od czterech lat pracuje w telefonie zaufania AIDS. Jak mówi, z pytaniami na temat HIV i AIDS zdecydowanie częściej dzwonią mężczyźni. – Kobiety wciąż mają opory przed poruszaniem takich tematów. Boją się, że ktoś oceni je negatywnie, powie, że są puszczalskie. Często wstydzą się przyznać, że nie miały odwagi zaproponować partnerowi założenia prezerwatywy – akcentuje.
Głowacka ocenia, że poziom wiedzy Polaków na temat zagrożeń związanych z uprawianiem seksu jest żenująca. – Ludzie sądzą, że jeśli np. kochali się ładną, zadbaną, wyglądającą na zdrową osobą, to na pewno nie mogli zarazić się żadną chorobą – podkreśla.
Zdaniem organizatorów akcji niewiedza wynika w dużej mierze z braku edukacji seksualnej w szkołach. Powodem jest również to, że rodzice nie chcą lub nie potrafią rozmawiać ze swoimi dorastającymi dziećmi na ten temat.
W Polsce żyje ok. 15-20 tys. osób zakażonych HIV, z czego ok. 70-80% stanowią mężczyźni. Według statystyk Państwowego Zakładu Higieny, od 1985 roku do połowy 2008 roku zakażenie HIV stwierdzono u 11 635 Polaków. Z ubiegłorocznego raportu ONZ wynika natomiast, że w sumie na świecie żyje ok. 33 mln osób zarażonych wirusem HIV. Rocznie z powodu AIDS umiera ok. 2 mln ludzi.
Zobacz także: www.ponton.org.pl
Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska