Trwa ładowanie...
cyberatak
oprac. KAR
31-05-2024 20:18

Cyberatak na PAP. Zagraniczne media komentują

W piątek w serwisie Polskiej Agencji Prasowej dwa razy ukazała się depesza dotycząca rzekomego ogłoszenia mobilizacji w Polsce. Wiadomość błyskawicznie obiegła światowe media. Reuters i AFP informują o "prawdopodobnym rosyjskim cyberataku".

Cyberatak na PAP. Zagraniczne media komentująCyberatak na PAP. Zagraniczne media komentująŹródło: Getty Images
d2aft1j
d2aft1j

Reuters, powołując się na PAP, podkreśla, że fałszywe depesze pojawiły się dwukrotnie: o godzinie 14 i 14.20.

Obie agencje przekazały, że z treści depesz wynikało, że premier Donald Tusk miał rzekomo ogłosić mobilizację 200 tys. osób, które miałyby udać się do Ukrainy, by wesprzeć kraj w walce z Rosją. Cytują Tuska, który po ujawnieniu ataku hakerskiego na PAP ocenił, że atak ten "dobrze ilustruje rosyjską strategię destabilizacji przed wyborami do Parlamentu Europejskiego". Same agencje także zwracają uwagę na zbliżające się eurowybory. Reuter przypomina, że polski rząd wielokrotnie oskarżał Moskwę o próby destabilizacji kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne eksplozje na Krymie. Moment ataku na rosyjskie łodzie

AFP i Reuters zacytowały też rzecznika prasowego ministra koordynatora służb specjalnych, Jacka Dobrzyńskiego, który w serwisie X poinformował, że Polską Agencję Prasową prawdopodobnie zaatakowały rosyjskie służby. Podkreślił, że władze podjęły natychmiastowe działania, aby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.

d2aft1j

Fałszywe depesze w PAP. Kremlowska agencja o cyberataku

Rosyjska agencja TASS również zamieściła w swoim serwisie informację na temat opublikowania fałszywych depesz w serwisie PAP.

"PAP w piątek dwukrotnie zamieszczał na swoim portalu i w serwisie oświadczenie o częściowej mobilizacji w kraju od 1 lipca. Polskie władze i sama agencja już je zdementowały, dochodzeniem w sprawie incydentu zajmują się służby specjalne" - czytamy.

Relacjonując wypowiedź Jacka Dobrzyńskiego, TASS zaznaczył, że "twierdzi on, iż umieszczenie fałszywej publikacji może być związane z rosyjskim cyberatakiem". "Dobrzyński nie przedstawił na to żadnych dowodów" - zaznaczyła rosyjska agencja.

Cyberatak na PAP. Reakcje światowych mediów

Reuter i AFP przytoczyły również odpowiedź rosyjskiej ambasady w Warszawie, która oznajmiła, że nie ma żadnych informacji dotyczących ataku oraz że nie będzie komentować sprawy.

d2aft1j

Reuters cytuje zastępczynię redaktora naczelnego PAP Justynę Wojteczek: "Zidentyfikowaliśmy źródło dostępu. Zabezpieczyliśmy tę ścieżkę".

Agencja zwraca uwagę na komunikat państwowego instytutu badawczego NASK, który 8 maja przekazał, że rosyjski cyberwywiad zaatakował wewnętrzną sieć rządu. Zaapelował również o zweryfikowanie, czy pracownicy administracji państwowej nie byli również celem ataku.

AFP podkreśla, że fałszywe depesze były napisane "ciężkim językiem", bez cytatów i nie były podpisane. Jednocześnie podkreśla, że według polskiej konstytucji to prezydent, a nie premier daje rozkaz do mobilizacji.

d2aft1j

W tym kontekście AFP przypomina, że w kwietniu hakerzy zaatakowali czeską agencję prasową CTK. W serwisie czeskiej agencji opublikowali dwie fałszywe depesze, które informowały, że czeskie agencje wywiadu zapobiegły zamachowi na słowackiego prezydenta elekta Petera Pellegriniego. Czeska policja i wywiad prowadzą śledztwo w tej sprawie. Praga na początku maja wezwała rosyjskiego ambasadora w następstwie kolejnego cyberataku, którego miała dokonać grupa związana z rosyjskim wywiadem wojskowym.

Francuska agencja prasowa zwraca uwagę, że z kolei w maju Niemcy wezwały na konsultacje swojego ambasadora w Moskwie, twierdząc, że doszło do rosyjskiego cyberataku na członków partii kanclerza Olafa Scholtza.

Czytaj więcej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2aft1j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2aft1j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj