Do wyrobu szczebrzeszyńskich chrząszczy posłużył jako model projekt jednej z poplenerowych rzeźb uczniów Liceów Plastycznych z całej Polski. Dyrektor miejscowego Domu Kultury Wojciech Świrgoń twierdzi, że przedsiębiorca z pobliskich Borodów poważnie zastanawia się na seryjną produkcją. Zamierza proponować swoim niemieckim partnerom - oprócz drewnianych ogrodowych ławek - figurki chrząszcza.
Jeślii zainteresowanie będzie duże, dyrektor Świrgoń nie wyklucza możliwości ich masowej produkcji już wiosną.
Takiej migracji chrząszcza ze szczebrzeszyńskich trzcin nie przewidział Jan Brzechwa.