Burza po wpisie Pawłowicz. Giertych i Sikorski w natarciu
Roman Giertych i Radosław Sikorski zrobili sobie żarty z Krystyny Pawłowicz. Wszystko przez emocjonalny wpis, który opublikowała w mediach społecznościowych. Posłanka PiS zaatakowała w nim właśnie m.in. obu panów. Ale nie tylko.
"Nienawiścią, wulgarnością, chamstwem wobec Polaków, nieuznawaniem wyników demokratycznych wyborów w Polsce ŁAMIĄ wartości UE i CHCĄ POLEXITU!" - zaalarmowała Pawłowicz na Twitterze. Padły nazwiska (Tusk, Schetyna, Kopacz, Neumann, Nowak, Nitras, Holland, Lubnauer, Nurowska, Środa, Nowacka, Lis, Bodnar, Gersdorf), a także obraźliwe przezwiska: "Zas.anaJanda" oraz "Koń".
Na wpis zareagował były szef MSZ Radosław Sikorski. Zwrócił się do Giertycha: "Romku, mam wrażenie, że dostąpiłeś wyróżnienia, a ja nie".
Co na to Giertych? Reakcja była błyskawiczna. "Prawda jest taka, że pani poseł woli mnie określać przezwiskiem, bo obawia się procesu. Również ty mógłbyś ją moimi rękoma pozwać, ale nie masz ksywy, więc cię nie wymienia. Wyrób sobie. Moje propozycje: Sikor lub nieco dłuższa Ten Którego Rękę Pocałował Umiłowany Przywódca" - napisał.
Sikorski nie odpuszczał. "Druga propozycja bardziej mi się podoba, ale przydałby się poręczny skrót. Może mieliby Państwo jakieś pomysły?" - ironizował.
Głos w dyskusji zabrał również rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. "Szanowna Pani Poseł, przecież była Pani osobiście na obronie mojego doktoratu o obywatelstwie Unii Europejskiej i wie Pani doskonale, że jestem zwolennikiem integracji europejskiej. Skąd zatem tak nietrafne podejrzenia?" - zapytał.
"Wiemy, Pan po swojemu UE kocha, ale nie zaprzeczył Pan, że nie uznaje wyników demokratycznych wyborów w Polsce ani decyzji podjętych przez legalne polskie władze, nie uznaje Pan TK, KRS i in. Czyli łamie Pan wartości UE - demokrację i dąży tym do faktycznego POLEXITU" - odpowiedziała Pawłowicz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl