Woś oznajmił, że należy poprowadzić dyskusję publiczną o uchodźcach w takim kierunku, by uniknąć sytuacji, która jest udziałem wszystkich krajów zachodnich, tzn. elity mówią radośnie "tak, przyjmujemy, chodźcie do nas, społeczeństwo multikulturalne jest wspaniałe", a koszty przerzucane są na najsłabsze części społeczeństwa.
Bogusław Chrabota z "Rzeczpospolitej" powiedział z kolei, że przyjęcie uchodźców to wyzwanie logistyczne dla polskiego rządu. - To, czego do tej pory nie zrobiono, to nie przygotowano profesjonalnego planu alokacji, integracji tych ludzi i zapewnienia im przynajmniej dobrego początku. Uważam, że nas na to stać - stwierdził.
Zdaniem Chraboty, migracja ludów to podstawowy problem dzisiejszej Europy. - Czeka nas nie kolejna fala stu tysięcy imigrantów, ale fala milionów ludzi, którzy będą wędrowali do Europy. To jest wyzwanie tego pokolenia i następnych pokoleń. Trzeba się umieć z tym zmierzyć, podejść do tego intelektualnie - dodał.