Jak mówiła Singh, Pentagon interesuje przede wszystkim, jak ataki na terytorium Rosji "wpisują się w strategiczne cele Ukrainy".
- Jeśli chodzi o Kursk, rozumiemy z tego, co przekazał prezydent Zełenski, że chcą tam stworzyć strefę buforową. Wciąż pracujemy z Ukrainą nad tym, jak wpisuje się to w ich strategiczne cele na polu walki. Kiedy będziemy pewni, że lepiej rozumiemy, jak to wszystko się ze sobą łączy, będę mogła powiedzieć więcej - oświadczyła Singh.
Pytana, dlaczego Pentagon oficjalnie nie poprze ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim, rzeczniczka odparła, że USA "popierają Ukrainę w szerokim zakresie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: kontrofensywa w Rosji. "Wydaję mi się, że Zełeński nie informował"
Pentagon przygląda się ofensywie pod Kurskiem
Singh przypomniała, że Stany Zjednoczone zezwoliły Ukrainie m.in. na to, by używać amerykańskiej broni do odpierania rosyjskich ataków dokonywanych z terenów przygranicznych.
- I te regiony przygraniczne obejmują obwód kurski (…), a więc bronią się przed rosyjskimi atakami z tego obwodu - tłumaczyła.
Przeczytaj też:
Źródło: rp.pl
