RELACJA ZAKOŃCZONA

Ukraińcy szturmują pozycję Rosjan. Okrążyli wioskę [RELACJA NA ŻYWO]

Wojna w Ukrainie trwa. Piątek to 912. dzień rosyjskiej inwazji. W kolonii karnej dla kobiet w wiosce Mała Łoknia w obwodzie kurskim grupa rosyjskich żołnierzy utworzyła pozycje ogniowe. Siły ukraińskie przeprowadzają kolejne natarcia na budynek, próbując go zdobyć - informują ukraińskie media. "Wojsko rosyjskie zamieniło kobiecą kolonię karną nr 11 w twierdzę i stawia zaciekły opór. Prawdopodobnie wśród broniących się są także strażnicy więzienni" - pisze rosyjskojęzyczny "Bild". Jak dodaje, Rosjanie wznoszą barykady i wykorzystują wieże strażnicze jako stanowiska strzeleckie. Mała Łoknia jest położona 14 km od granicy z Ukrainą i - jak donoszą prokremlowscy blogerzy - została otoczona już przez Ukraińców. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Ukraina
Ukraina
Źródło zdjęć: © 95. Samodzielna Brygada Desantowo-Szturmowa
Maciej ZubelRadosław Opas

Najważniejsze informacje
  • Na obszarze obwodu kurskiego w Rosji działania rozpoczęły się znacznie wcześniej, zanim ukraińska armia zainicjowała ofensywę. Kluczową rolę odegrali tam piloci dronów z Sum. Ich zadaniem było prowadzenie rozpoznania, a także niszczenie rosyjskiego sprzętu i umocnień na granicy.
Relacja zakończona

Siły Zbrojne stopniowo wypychają wojska rosyjskie z obwodu charkowskiego - mówi Wołodymyr Zełenski w cowieczornym wideo w mediach społecznościowych. - Rozmawiałem z szefem sztabu Syrskim o walkach w obwodzie charkowskim. Wypieramy armię rosyjską. Stopniowo. Okupant nie zdobędzie Charkowa, nie zdobędzie całej naszej Ukrainy - zapewnił i nazwał Charków "bohaterskim miastem, miastem ludzi i życia".

- Armia ukraińska prowadzi rajdy, działania dywersyjne. To przykład pokazania Rosjanom, że nie mogą spać spokojnie - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Roman Polko, który skomentował ostatni atak Ukraińców na rosyjski prom.

Jego zdaniem Ukraina udowadnia, że znalazła odpowiedź na ataki ze strony Rosjan w obiekty infrastruktury krytycznej. - Tego typu działania nie mają aż takiego znaczenia jak taktyczny zwrot w Obwodzie Kurskim, ale i tak są istotne - dodaje.

Ukraina obchodzi dziś Dzień Flagi Narodowej. "Aby uczcić Dzień Flagi Narodowej, nasze wojsko podniosło flagę ukraińską w jednej z tymczasowo okupowanych miejscowości obwodu donieckiego Cóż za sposób na uczczenie tej daty!" - pisze w mediach społecznościowych UNITED24, prezydencka inicjatywa.

Sztab Generalny Ukrainy przekazał codzienną informację o sytuacji na froncie.


Według tego źródła, od północy na Ukrainie doszło do 79 starć bojowych, a najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (20) i kurachowskim (15) w obwodzie donieckim oraz kupiańskim (9) w obwodzie charkowskim.

Ukraińskie dowództwo przekazało w komunikacie, że rejony przygraniczne obwodów sumskiego i czernihowskiego na północy Ukrainy są wciąż ostrzeliwane przez rosyjską artylerię. "Dzisiaj wrogie samoloty na terytorium obwodu kurskiego przeprowadziły 14 ataków przy użyciu 20 kierowanych bomb lotniczych" - czytamy.

No nowe sankcje amerykańskie zareagował prezydent Ukrainy. "Jestem wdzięczny Stanom Zjednoczonym za nałożenie dziś na Rosję kolejnych, silnych sankcji" - napisał w mediach społecznościowych. "Prawie 400 sankcji zawartych w nowym pakiecie USA jeszcze bardziej osłabi zdolność Rosji do prowadzenia agresywnej wojny z Ukrainą" - dodał.

"Presja na agresora musi być utrzymywana i stale zwiększana, dopóki Rosja kontynuuje swoją agresję. Dziękuję Stanom Zjednoczonym za ich przywództwo w tym ważnym wysiłku. Wspólnie ze wszystkimi naszymi partnerami, narodami miłującymi pokój, musimy przywrócić szacunek dla Karty Narodów Zjednoczonych i zmusić Rosję do zawarcia pokoju" - stwierdził Wołodymyr Zełenski.

Amerykański Departament Stanu poinformował, że USA nałożyły sankcje na ponad 400 podmiotów i osób za wspieranie rosyjskiej wojny z Ukrainą.

Na liście są chińskie firmy, które zdaniem Waszyngtonu pomagają Moskwie w omijaniu zachodnich sankcji i budowie siły militarnej. Wśród objętych sankcjami podmiotów są chińskie przedsiębiorstwa zaangażowane w wysyłkę obrabiarek oraz mikroelektroniki do Rosji.

W kolonii karnej dla kobiet w wiosce Mała Łoknia w obwodzie kurskim grupa rosyjskich żołnierzy utworzyła pozycje ogniowe. Budynek jest szturmowany przez siły ukraińskie - informują ukraińskie media.

Budynek kolonii karnej numer 11 w Małej Łokni pojawia się w nagraniu ukraińskiej 95 Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej, której żołnierze walczą w pobliżu tej miejscowości, nie jest ono jednak poświęcone konkretnie temu wydarzeniu.

"Wojsko rosyjskie zamieniło kobiecą kolonię karną nr 11 w twierdzę i stawia zaciekły opór. Prawdopodobnie wśród broniących się są także strażnicy więzienni" - napisał "Bild". Dodał, że kilkudziesięciu żołnierzy rosyjskich umocniło się także wokół kolonii, wznosząc barykady i wykorzystując wieże strażnicze jako stanowiska strzeleckie, a budynki jako ochronę przed ukraińskimi atakami.

Rosjanie przerzucają wojska z kierunku zaporoskiego do obwodu kurskiego w celu wzmocnienia obrony Kurska - pisze "Der Tagesspiegel".

Według analityków ISW Ukraińcom udało się osiągnąć sukces na terytorium między Sudżą a Kurskiem. Tymczasem przeciwnik naciera na miasto Pokrowsk w obwodzie donieckim - wschodnim odcinku frontu w Ukrainie.

W sieci pojawiły się zdjęcia satelitarne skutków ukraińskiego ataku na rosyjski prom w porcie Kaukaz w obwodzie krasnodarskim Federacji Rosyjskiej. Zdjęcie wykonane przez Planet Labs przedstawia zniszczony prom i kilka małych statków zacumowanych w pobliżu.

Dodatkowo na zdjęciach widać zniszczoną infrastrukturę - uszkodzony tor kolejowy prowadzący do wody.

- Podziemne miejsca robocze pozwalają zagwarantować nieprzerwaną obsługę klientów nawet w razie alarmu. Jest to szczególnie ważne w miastach, które są nieustannie ostrzeliwane, w związku z czym oddziały naziemne muszą przerywać na dość długi czas pracę - zaznaczył przedstawiciel banku Artem Nidzielski.

Podziemne oddziały oferują wszystkie usługi bankowe dostępne w oddziałach tradycyjnych, w tym otwieranie kont, zaciąganie kredytów czy rozliczenia w kasie.

Bank poinformował, że w przyszłości zamierza otworzyć osobne oddziały podziemne w Charkowie, Dnieprze i innych miastach przyfrontowych.

Ukraińska filia austriackiego Raiffeisen Banku otworzyła swe pierwsze ulokowane pod ziemią oddziały w Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy i w Dnieprze w środkowej części kraju - poinformowano w piątek na kanale banku na Telegramie.

Podziemne oddziały powstały na bazie tradycyjnych i będą obsługiwać klientów w razie ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego. Do takiego oddziału można się dostać osobnym wejściem.

Wojska rosyjskie mają odbić zajęte przez Ukraińców tereny obwodu kurskiego do 1 października - taki rozkaz miał wydać swojej armii Władimir Putin. O możliwość jego realizacji Patrycjusz Wyżga zapytał w programie "Newsroom" WP płk. rez. Piotra Lewandowskiego.


- Wszystko zależy od sił, jakie Rosjanie tam skierują i jak intensywnie będą atakować. Przy obecnym zaangażowaniu do października będzie to bardzo trudne, czy wręcz nierealne - twierdzi ekspert. Płk Lewandowski upatruje jedyną szansę Rosjan na skuteczny atak, jeśli przerzucą w rejon Kurska odpowiednie siły, które są obecnie zaangażowane w Donbasie.

Amerykański senator Lindsey Graham, który podczas niedawnej wizyty w Kijowie apelował o wzmocnienie ukraińskiego eksportu minerałów, znalazł się na celowniku rosyjskiej dezinformacji. Serwisy propagandowe Kremla na podstawie zmanipulowanej wypowiedzi kongresmena posądziły go o chęć przejęcia kontroli nad złożami metali ziem rzadkich Ukrainy.

Rosyjskie siły specjalne przybyły w piątek do kolonii karnej w obwodzie wołgogradzkim na południowym zachodzie Rosji, gdzie więźniowie wzięli zakładników; przygotowywany jest szturm na obiekt - poinformował niezależny serwis Meduza. Napastnicy żądają helikoptera i 2 mln USD - podał kanał Shot.

Więźniowie w piątek wzięli zakładników w kolonii karnej w obwodzie wołgogradzkim na południowym zachodzie Rosji - poinformował niezależny portal Meduza. Są poszkodowani i najprawdopodobniej ofiary śmiertelne.

Rosyjski ostrzał uszkodził zewnętrzną linię napowietrzną, przez którą Zaporoska Elektrownia Jądrowa otrzymywała energię z ukraińskiej sieci na własne potrzeby; z tego powodu siłownia znów znalazła się na skraju blackoutu - poinformował w piątek państwowy koncern Enerhoatom.

1500 osób uznali obrońcy praw człowieka za więźniów politycznych w Rosji podczas rządów Władimira Putina - poinformował w piątek niezależny portal rosyjski Wiorstka, który dokonał tych obliczeń przy wsparciu zdelegalizowanego przez władze Stowarzyszenia Memoriał.

W ciągu ostatniego roku rosyjska najemnicza Grupa Wagnera została mocno rozparcelowana, wielu jej dowódców odeszło do innych formacji, pociągając za sobą personel, co spowodowało, że jej liczebność spadła o około 90 proc. - przekazało w piątek brytyjskie Ministerstwo Obrony.

Rozpoczęło się spotkanie premiera Indii z prezydentem Zełenskim w Kijowie.

Przeprawa promowa między okupowanym Krymem a rosyjskim Krajem Krasnodarskim została w piątek czasowo zamknięta po zniszczeniu promu w rosyjskim porcie Kawkaz przez siły ukraińskie - podał niezależny portal Meduza, powołując się na ministerstwo transportu w Moskwie.