Atak na Irak nie nastąpi w chwili wygaśnięcia ultimatum

Atak na Irak raczej nie nastąpi zaraz po wygaśnięciu w środę wieczorem czasu waszyngtońskiego (w czwartek nad ranem czasu polskiego) ultimatum dla Saddama Husajna, nakazującego mu opuścić kraj - uważają obserwatorzy w stolicy USA. Jak wynika z przecieków z Pentagonu i Białego Domu, z taktycznych względów pożądana jest pewna zwłoka, gdyż wojsko pragnie skorzystać z elementu zaskoczenia nieprzyjaciela.

Sytuację dodatkowo komplikują burze piaskowe szalejące na pustyni w Kuwejcie i na południu Iraku. Utrudniają one armii orientację, a piasek wdziera się poza tym do broni i sprzętu powodując ich uszkodzenia.

Dowództwo wojsk USA poprzedza operację zbrojną kampanią wojny psychologicznej, która ma pomóc w skróceniu wojny do minimum.

Od kilku dni radio amerykańskie nadaje do Iraku programy w języku arabskim. Samoloty zrzuciły ponad 14 milionów ulotek - 360 tys. tylko we wtorek - z wezwaniami do żołnierzy irackich, aby nie stawiali oporu. Cywili zapewnia się, że usunięcie Saddama będzie wyzwoleniem Iraku spod tyranii.

Dyrektor Agencji Wywiadu Wojskowego (ang. skrót DIA), wiceadmirał Lowell E. Jacoby wyraził nadzieję, że kampania propagandowa poskutkuje i wojna potrwa krótko. "Jest bardzo realne prawdopodobieństwo, że opór (Iraku) może ustąpić bardzo szybko" - powiedział.

Według niektórych fragmentarycznych sygnałów, jak przechwycone rozmowy telefoniczne i e-maile, akcja psychologiczna zaczyna osłabiać morale nieprzyjaciela.

Dowództwo sił USA najbardziej obawia się, że armia iracka może zastosować broń chemiczną lub biologiczną. Żołnierzy amerykańskich wyposażono w związku z tym w maski gazowe, rękawice i specjalne kombinezony i buty ochronne.

Rolę detektorów obecności w atmosferze broni chemicznej lub biologicznej będą pełnić ptaki - gołębie i kury - które przywieziono w klatkach nad Zatokę Perską. Niezwykle czuły układ nerwowy ptaków sprawia, że są one idealnymi wykrywaczami tych substancji. (mag)

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem przybierają już powoli postać amerykańskich samolotów. Jak można jeszcze uratować pokój?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.