Izrael kpi z decyzji MTS. Czołgi w Rafah, w USA nie wierzą
Pomimo decyzji Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości zobowiązującej Izrael do zaprzestania ofensywy na Rafah, Izraelskie Siły Zbrojne kontynuują działania w mieście. Walki miały się nasilić zeszłej nocy, a zachodnie Rafah znajduje się obecnie pod ciężkim ostrzałem bombowym i artyleryjskim – najcięższym od rozpoczęcia operacji wojskowej na początku maja.
- Stany Zjednoczone nie wierzą, że Izrael rozpoczął inwazję na pełną skalę na Rafah w południowej Strefie Gazy - powiedział w środę rzecznik Białego Domu John Kirby.
Inwazja na Rafah. Izrael ignoruje wszelkie wezwania
Jak podkreśla BBC, jego wypowiedź pojawiła się kilka godzin po tym, jak siły izraelskie dotarły do centrum Rafah i według doniesień zajęły strategicznie ważne wzgórze z widokiem na pobliską granicę z Egiptem.
Prezydent USA Joe Biden powiedział już wcześniej, że inwazja na pełną skalę w Rafah, gdzie schronienie znalazły setki tysięcy cywilów, "przekroczy czerwoną linię".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Makabra w obozie dla uchodźców
Kirby był także pytany o izraelski nalot i powstały w jego wyniku pożar. Do zdarzenia doszło w niedzielę. W obozie namiotowym dla wysiedleńców zginęło ok. 45 Palestyńczyków. W jego ocenie atak ten nie przekracza "czerwonej linii" o której mówił Biden.
Izrael oświadczył, że pożar mógł zostać spowodowany eksplozją broni przechowywanej w pobliżu przez Hamas.
Kirby powiedział dziennikarzom, że obrazy z niedzielnego ataku, w którym zginęły głównie kobiety, dzieci i osoby starsze "rozdzierają serce" i są "przerażające". - W wyniku tego konfliktu nie powinno być ofiar śmiertelnych wśród niewinnych osób - dodał.
Przyznał jednak, że Izrael prowadzi dochodzenie w sprawie incydentu i stwierdził, że "nie ma żadnych zmian w polityce, o których mógłby porozmawiać". - Nadal nie wierzymy, że poważna operacja naziemna jest uzasadniona i na tym etapie nie widzieliśmy czegoś takiego - powiedział.
Naciskany, dlaczego obecna operacja nie spełnia definicji inwazji na pełną skalę, Kirby utrzymywał, że USA "nie widziały, jak Izrael wbił się w Rafah".
- Nie widzieliśmy, jak wchodzili z dużymi jednostkami, dużą liczbą żołnierzy, w kolumnach i formacjach, w ramach jakiegoś skoordynowanego manewru przeciwko wielu celom na ziemi - twierdził.
Prezydent Biden powiedział na początku tego miesiąca, że niektóre dostawy broni do Izraela zostaną wstrzymane w przypadku dużej operacji lądowej w Rafah.
Świadkowie, których relacje przytacza BBC, twierdzą, że izraelskie czołgi stacjonowały przy rondzie al-Awda, uważanym za kluczowy punkt orientacyjny. Mieszkańcy dodali, że w nocy z poniedziałku na wtorek zachodnie obszary miasta zostały poddane intensywnym bombardowaniom.
Nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ
Po niedzielnym ataku Rada Bezpieczeństwa ONZ zwołała nadzwyczajne posiedzenie, a Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres potępił atak, który nazwał "zabiciem dziesiątek niewinnych cywilów, którzy jedynie szukali schronienia przed tym śmiertelnym konfliktem".
- W Gazie nie ma bezpiecznego miejsca. Ten horror musi się skończyć - dodał Guterres.
Szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell powiedział, że jest "przerażony wiadomością o izraelskich atakach na Rafah, w których zginęło dziesiątki wysiedleńców, w tym małe dzieci". Ministrowie spraw zagranicznych UE zgodzili się zwołać spotkanie z Izraelem w celu zażądania wyjaśnień.
Erdogan mówi o "barbardzyńcach i mordercach"
"Te operacje muszą się zakończyć. W Rafah nie ma bezpiecznych stref dla palestyńskich cywilów" - napisał z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron na platformie X. "Wzywam do pełnego poszanowania prawa międzynarodowego i natychmiastowego zawieszenia broni" - apelował.
"Głęboko niepokojące sceny po nalotach w Rafah w ten weekend. Dochodzenie IDF musi być szybkie, kompleksowe i przejrzyste" - napisał brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron. "Istnieje pilna potrzeba osiągnięcia porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników i dostarczenia pomocy oraz wstrzymania walk, aby długi okres -można pracować nad trwałym zaprzestaniem palenia."
- Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby postawić przed sądem tych barbarzyńców i morderców, którzy nie mają nic wspólnego z ludzkością - powiedział prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.
Izrael ignoruje wyrok Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) nakazał w piątek Izraelowi m.in. wstrzymanie operacji w Rafah i otwarcie przejścia granicznego, by umożliwić dostawy pomocy humanitarnej.
Pomimo decyzji MTS Netanjahu zapowiedział podczas wystąpienia w Knesecie w poniedziałek, że Izrael nie spocznie w swoich wysiłkach wojennych, dopóki nie zostaną osiągnięte cele operacji w Strefie Gazy: odbicie zakładników oraz całkowite zniszczenie Hamasu, który po raz pierwszy od stycznia wystrzelił w niedzielę serię pocisków z okolic Rafah w kierunku Tel Awiwu. Izraelskie władze uważają, że z pozostałych w Strefie Gazy 121 zakładników co najmniej 37 nie żyje.
Izrael rozpoczął wojnę z Hamasem po masakrze z 7 października, podczas której palestyńscy terroryści zaatakowali kibuce i pozycje wojskowe w południowym Izraelu, zabijając około 1200 osób, głównie cywilów, i porywając 252 osoby. W wyniku prowadzonej przez Izrael operacji odwetowej na terenie Strefy Gazy zginęło od tego czasu około 36 tys. Palestyńczyków, a 80 tys. zostało rannych.
źródło: PAP / BBC / CNN