Amerykanie bombardują Bagdad, świat protestuje
W sobotnim, samobójczym zamachu, pierwszym w wojnie irackiej, w pobliżu Nadżafu zginęło czterech żołnierzy USA. W dziesiątym dniu alianckiej operacji Bagdad był ponownie celem intensywnych bombardowań. Na świecie kontynuowano protesty przeciwko wojnie.
Na północ od miasta Nadżaf, 150 km na południe od irackiej stolicy, czterech amerykańskich żołnierzy (w pierwszych relacjach mówiono o pięciu) z 3. Dywizji Piechoty zostało zabitych w samobójczym zamachu na posterunku kontrolnym. Sprawcą był taksówkarz, którzy podjechał do posterunku i poprosił o pomoc.
Do zamachu doszło niemal w tym samym czasie, gdy przywódca zrzeszenia ulemów irackich (uczonych islamskich) szejk Abdel Karim Al-Moudarress, zaapelował do wiernych na całym świecie o udział w dżihadzie (świętej wojnie islamskiej) przeciwko siłom amerykańsko-brytyjskim.
W nocy na sobotę, rankiem i w ciągu dnia Bagdad, i jego obrzeża były celem intensywnych nalotów alianckich.
Według irackiego ministra informacji Muhammada Saida Kazima as-Sahafa, bombardowania stolicy spowodowały od piątku wieczora śmierć 62 cywilów. Pociski Tomahawk poważnie uszkodziły gmach Ministerstwa Informacji. Celem nalotu był też główny kompleks prezydencki w centrum miasta.
Z kolei rakieta iracka spadła w nocy na sobotę na centrum handlowe w kuwejckiej stolicy, Mieście Kuwejt, po raz pierwszy od wybuchu wojny 20 marca. Dwie osoby zostały lekko ranne.
Wszystko wskazuje na to, że amerykańsko-brytyjska ofensywa lądowa na Bagdad została czasowo wstrzymana. Reuter, cytując amerykańskich oficerów, walczących w środkowym Iraku, napisał, że amerykańscy dowódcy wydali rozkaz przerwania na cztery-sześć dni natarcia w kierunku północnym, na Bagdad, z powodu braków w zaopatrzeniu oraz silnego oporu wojsk irackich między Nadżafem i Karbalą, ok. 100 km na południe od stolicy. Pentagon zamierza wzmocnić oddziały lądowe.
Amerykańskie Centralne Dowództwo (CentCom) w Katarze zaprzeczyło w sobotę po południu doniesieniom o przerwie w operacjach wojskowych.
Wszelako rzecznik wojsk brytyjskich, kapitan Al Lockwood wolał mówić raczej o "reorganizacji pola walki" niż o przerwie. Jednak przyznał, że siły sojusznicze muszą się przegrupować przed kolejną fazą ofensywy bagdadzkiej.
Amerykańskie śmigłowce bojowe Apache, zwane zabójcami czołgów, zaatakowały w piątek wieczorem oddziały elitarnej saddamowskiej Gwardii Republikańskiej w środkowo - irackiej prowincji Karbala, zabijając co najmniej 50 żołnierzy irackich i niszcząc ok. 25 pojazdów - poinformowały w sobotę źródła amerykańskie.
Był to pierwszy bezpośredni atak sił amerykańskich na pozycje Gwardii Republikańskiej. Była to też pierwsza poważna bitwa z udziałem elitarnej 101. Dywizji Powietrzno-Desantowej USA.
W rejonie Basry, na południu, w nocy na sobotę trwały walki. W regionie tym brytyjski żołnierz został zabity, a pięciu innych odniosło obrażenia, kiedy amerykański samolot A-10 zaatakował pomyłkowo dwa wozy pancerne sojusznika. Wielu mieszkańców miasta, drugiego co do wielkości w Iraku, ucieka przed walkami, ale też - jak sami mówią - przed brakiem żywności i wody pitnej.
Według najnowszego bilansu, od wybuchu wojny w Iraku zginęło 34 żołnierzy amerykańskich. 15 wciąż uważa się za zaginionych, a siedmiu trafiło do niewoli.
Ciała pierwszych zabitych żołnierzy brytyjskich przewieziono w sobotę do Wielkiej Brytanii - w momencie, gdy przeciwnicy wojny irackiej znów się mobilizują.
Tysiące pacyfistów zaczęło protestować w sobotę w Grecji, Niemczech i Francji. Od 5 do 7 tysięcy rosyjskich komunistów demonstrowało w centrum Moskwy. Do wielu manifestacji doszło na Bliskim Wschodzie. 50 Pakistańczyków podjęło strajk głodowy. W Chinach policja po raz pierwszy zgodziła się na niedzielną manifestację przeciwko wojnie.(an)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Jak długo potrwa wojna? Czy Saddam Husajn zostanie usunięty? Kto go zastąpi? Czy rozbrojenie Iraku jest warte wielu ofiar wśród żołnierzy i ludności cywilnej.
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.