12 noworocznych postanowień finansowych, które powinieneś rozważyć

Prowadzenie domowego budżetu to nic innego jak comiesięczne, skrupulatne zapisywanie wszystkich przychodów i wydatków. Czemu ma służyć?

Po pierwsze, dopiero w ten sposób zobaczymy, na co realnie wydajemy najwięcej środków, które sfery życia pochłaniają zbyt dużo, na czym za bardzo oszczędzamy.
Dzięki temu będziemy mogli znacznie efektywniej zarządzać budżetem, co pozwoli nie tylko na spokój w kontekście finansów, ale również da nam szansę lepiej poznać siebie.

Jeśli posiadamy jakiekolwiek zadłużenia – nieważne, czy u osoby prywatnej, w instytucji bankowej czy chwilówki w firmie pożyczkowej, nowy rok może być doskonałą motywacją do tego, by je spłacić i zostawić wszelkie długi za sobą, rozpoczynając kolejne dwanaście miesięcy bez ciążących zobowiązań.

Jeśli jeszcze nigdy nie wzięliśmy żadnej pożyczki, nasza historia kredytowa jest niezapisaną księgą. Gdy w perspektywie przyszłych miesięcy lub lat planujemy kredyt, warto rozważyć budowanie owej historii.

Możemy zacząć od karty kredytowej lub drobnego kredytu gotówkowego, który spłacimy w terminie (lub nawet przedterminowo), a dla przyszłego pożyczkodawcy przestaniemy być anonimowi i niepewni.

Gorsze momenty w kwestii finansów zdarzają się każdemu. Szczególnie odczuwamy to po okresie świątecznym, wzmożonym czasie wydatków na prezenty dla bliskich, hucznym świętowaniu nadejścia Nowego Roku.

W takich przypadkach z pewnością warto rozważyć szybki i bezpieczny zastrzyk gotówki. Wiele sprawdzonych firm pożyczkowych, bez zbędnych formalności, sprawi, że w kilka chwil na naszym koncie znajdą się potrzebne nam środki. Do takich rozwiązań należą na przykład pożyczki Vivus.

Być może jest tak, że nie jesteśmy do końca zadowoleni z wielkości naszego domowego budżetu. Warto zastanowić się, czy przypadkiem nie stoi przed nami perspektywa zmiany pracy na ciekawszą i lepiej płatną, a może jesteśmy gotowi otworzyć własną działalność?

Może posiadamy umiejętności, które otworzą przed nami szansę na dodatkowy, okazjonalny zarobek? Odpowiedzmy sobie szczerze na te pytania, bo może się okazać, że zwiększenie dochodów jest prostsze, niż się nam to wcześniej wydawało.

Być może w zakamarkach naszego domu kryją się dawno nieużywane ubrania w bardzo dobrym stanie, smartfon, którego nie używamy, bo wymieniliśmy go na nowszy model.

Warto przemyśleć to, czy potrzebujemy tych wszystkich rzeczy, czy będziemy z nich kiedykolwiek jeszcze korzystać. Może okazać się, że nadeszła okazja do pozbycia się ich za symboliczne kwoty, które zebrane razem, stworzą całkiem pokaźną sumę.

Jeśli w poprzednim roku rozważaliśmy pożyczki krótkoterminowe, dopilnujmy w tym nowo rozpoczynającym się tego, by spłacić zobowiązanie terminowo. Rozpoczęcie z kłopotami finansowymi kolejnych dwunastu miesięcy z pewnością nie jest dobrą perspektywą.

Być może istnieje szansa takiej inwestycji w siebie, która w przyszłości przyniesie wymierne korzyści finansowe. Co to znaczy? Podniesienie swoich kwalifikacji zawodowych, szkolenie, kurs języka obcego, dzięki któremu poszerzymy krąg naszych znajomości lub otworzą się przed nami zupełnie nowe możliwości w dotychczasowej pracy.

Naprawdę warto pomyśleć o mądrym oszczędzaniu i odłożeniu założonej przez nas rozsądnej kwoty na tak zwaną „czarną godzinę”. Sytuacje awaryjne zwykle bardzo nas zaskakują i dobrze jest mieć wówczas świadomość, że przynajmniej pod względem finansowym jesteśmy na nie przygotowani.

Jeżeli planujemy większą inwestycję, np. zakup lub remont mieszkania, nabycie nowego samochodu, czy długie, ekskluzywne wakacje, warto zaplanować budżet odpowiednio wcześnie, zawsze z nadwyżką w przypadku dodatkowych kosztów.

Nadchodzący rok to również czas wszelkiej maści wyprzedaży. Być może od dawna marzyliśmy o nowym sprzęcie AGD lub RTV, designerskim płaszczu czy wypoczynku do salonu. Może okazać się, że kupując w tak zwanym „sezonie”, sporo przepłacimy. Rozglądajmy się więc za okazjami, porównujmy ceny pożądanych przedmiotów i kupujmy je w odpowiednich momentach!

Zawsze znajdzie się cała sfera wydatków, jakie zaliczymy do regularnych: żywność, odzież, benzyna. Trzeba je odpowiednio zaplanować, jak również wybrać miejsca, w których dokonamy zakupu taniej.

Kupowanie w drogich, osiedlowych sklepach będzie mijać się z celem. Rozważmy możliwość wybrania się na większe zakupy do supermarketu raz lub dwa razy w tygodniu. Nagle okaże się, że możemy zaoszczędzić sporą kwotę, którą spożytkujemy na drobne przyjemności.

Artykuł sponsorowany przez Vivus Finance sp. z o.o.