10 milionów dolarów za życie Polaka?
Pakistańscy porywacze mogą się domagać gigantycznego okupu za porwanego Polaka - czytamy w "Super Expressie".
30.09.2008 07:03
Los porwanego w Pakistanie polskiego inżyniera, Piotra S., nadal pozostaje nieznany. Nasze władze w porozumieniu z rządem w Islamabadzie robią wszystko, by uwolnić rodaka, choć żadna organizacja nie przyznała się dotąd do jego uprowadzenia. Najbardziej prawdopodobny motyw porwania to - jak wskazują eksperci - porwanie dla okupu. Terroryści mogą chcieć za niego nawet 10 mln dolarów!
W takich sytuacjach porywacze potrafią się domagać milionów dolarów za uwolnienie przetrzymywanego. Za 19 Koreańczyków uwolnionych w zeszłym roku w Afganistanie talibowie otrzymali grubo ponad 20 milionów dolarów. Porwanie naszego rodaka zostało doskonale przygotowane. Widać, że mamy do czynienia z profesjonalistami - ocenia gen. Sławomir Petelicki, były dowódca GROM-u. Napastnicy musieli najpierw długo obserwować swój cel i planować zasadzkę. Zlikwidowali też wszystkich świadków - tłumaczy. W pierwszym przypadku trzeba by się było liczyć z terrorystami lub fanatykami religijnymi, którzy życiem porwanego Polaka mogą próbować szantażować rząd Polski - mówi.