Bogaty brytyjski biznesmen mieszkający w Ekwadorze, który został uprowadzony z jego farmy przez grupę 15 mężczyzn przebranych za policjantów, został uwolniony. Uratowało go to, że porywacze zabrali też jego samochód. Policja wyśledziła auto w drodze do Guayaquil, drugiego co do wielkości miasta Ekwadoru.