Zełenski o planach Rosji. Twierdzi, że szykują się na czerwiec
Rosja przygotowuje się do zakłócenia światowego szczytu pokojowego, który ma odbyć się w czerwcu w Szwajcarii - powiedział w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Światowi przywódcy wkrótce otrzymają zaproszenia na pierwszy Światowy Szczyt Pokojowy, który odbędzie się w czerwcu w Szwajcarii. Jak mówił na początku kwietnia Wołodymyr Zełenski, liczył wówczas, że weźmie w nim 80-100 krajów.
W środę Zełenski ujawnił, że Rosja, która nie weźmie udziału w szczycie, zamierza go zakłócić.
- Mamy dokładne informacje wywiadowcze - konkretne dane - że Rosja nie tylko chce zakłócić Szczyt Pokojowy, ale ma też konkretny plan - jak to zrobić, jak zmniejszyć liczbę uczestniczących krajów, jak działać, aby zapewnić, że pokoju nie będzie jeszcze dłużej - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z ambasadorami z innych krajów.
Zapowiedział, że Ukraina podzieli się ze swoimi partnerami wiedzą wywiadowczą o planach Rosji. - I razem musimy temu przeciwdziałać - musimy działać w jedności na rzecz sprawiedliwego pokoju - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba "wyszarpać" broń jądrową dla Polski? "Na tym polega polityka"
Zełenski zauważył, że na szczycie w Szwajcarii zostaną położone pierwsze fundamenty pod pokój.
- To pierwszy prawdziwy krok przez te wszystkie lata wojny. Pierwszy prawdziwy krok dyplomatyczny. Było wiele prób. Propozycji było wiele i ta prawdziwie wspólna propozycja, ta wspólna platforma będzie pierwszą tego typu próbą - stwierdził Zełenski.
Portal The Kyiv Indepependent przytacza ukraińskie propozycje pokojowe. Plan przewiduje wycofanie wszystkich wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy, przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy, uwolnienie wszystkich jeńców wojennych i deportowanych oraz zapobieganie ekobójstwu na Ukrainie, a także ukaranie osób odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne - czytamy.
Czytaj także:
Źródło: president.gov.ua, The Kyiv Independent
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
