USA. 13-latka wzięła udział w internetowym wyzwaniu. Trafiła na OIOM
Do przerażającego wypadku doszło w Portland w stanie Oregon w USA. 13-latka chciała wziąć udział w popularnym wyzwaniu na TikToku. Dziewczynka z poważnymi oparzeniami trzeciego stopnia trafiła na oddział intensywnej terapii. W szpitalu spędziła ponad dwa tygodnie.
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło 14 maja. Jednak rodzina dziewczynki dopiero niedawno postanowiła podzielić się tą historią - przekazał serwis ABC News.
USA. 13-latka chciała nagrać popularne wideo na TikToku
Matka 13-latki powiedziała, że była w salonie, gdy nagle usłyszała, jak woła ją córka. Gdy otworzyła drzwi do łazienki, zobaczyła, że 13-letnia Destini płonie. Ogień zajął także rzeczy w łazience.
Dziewczynka chciała otworzyć popularne wyzwanie na TikToku. Polega ono na tym, aby wcześniej przygotować świecę, zapalniczkę i spirytus, a następnie narysować na lustrze kształt. Dzięki tym rzeczom ma się on zapalić.
13-latka podpaliła jednak siebie oraz łazienkę, w której akurat się znajdowała. Z informacji mediów wynika, że dziecko uratowane zostało przez matkę.
Kobieta wyciągnęła dziewczynkę z łazienki i zerwała z niej płonące ubranie. 13-latka trafiła do szpitala.
Zobacz też: Nowy wariant koronawirusa w Wietnamie. Polak zdradza szczegóły
USA. Leczenie 13-latki
U nastolatki zdiagnozowano oparzenia trzeciego stopnia. Destini przeszła kilka operacji przeszczepu skóry. Jednak to nie koniec leczenia dziewczynki. Matka przekazała, że będzie ono jeszcze długie i skomplikowane.
Wiem, że kiedy się obudzi i w pełni zrozumie, co się stało, prawdopodobnie zwariuje - powiedziała w rozmowie z ABC News matka dziewczyny. - Ale myślę też, że jest wystarczająco silna, żeby przez to przejść.
Źródło: ABC News