Trwa ładowanie...

Tragedia na jeziorze. Potwierdził się najgorszy scenariusz

65-letni wędkarz razem z synem wybrali się na ryby nad jezioro Sarbsko w Nowęcinie. Wyprawa skończyła się tragicznie. Zginął starszy mężczyzna.

Na jeziorze Sarbsko zginął wędkarz (zdjęcie ilustracyjne)Na jeziorze Sarbsko zginął wędkarz (zdjęcie ilustracyjne)Źródło: East News, fot: Stanislaw Bielski/REPORTER
dddxx3p
dddxx3p

W środę 27 września służby dostały zgłoszenie o zaginięciu 65-letniego wędkarza na jeziorze Sarbsko - podał "Dziennik Bałtycki". Według rodziny mężczyzna miał przebywać na środku jeziora.

65-latek był poszukiwany przez godzinę. Akcja ratunkowa zakończyła się jednak tragedią. Wędkarz zmarł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Premier obraził wyborców? Minister tłumaczy

Na jeziorze Sarbsko zginął wędkarz

- Choć jako MSPiR SAR nie prowadzimy czynności na jeziorach, to po otrzymaniu zgłoszeniu zdecydowaliśmy się wysłać jednostkę z BSR Łeba (Brzegowa Stacja Ratownicza - red.) do Nowęcina. Tam po długich poszukiwaniach od strony wody i lądu udało nam się we współpracy ze strażą pożarną odnaleźć mężczyznę - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR Sebastian Kluska.

dddxx3p

65-latek został wyciągnięty przez służby z jeziora. Przeprowadzono reanimację. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.

Regionalny portal dowiedział się, że nic się nie stało synowi 65-latka. Ten razem z ojcem był na rybach.

Ciało wędkarza wyłowiono także z Jeziora Stężyckiego

W sobotę 23 września z Jeziora Stężyckiego w powiecie kartuskim wyłowiono również ciało 46-letniego wędkarza. Służby przez godzinę prowadziły poszukiwania mężczyzny, który wypadł z łódki do wody.

dddxx3p

- Na miejsce skierowano policjantów i służby ratownicze, które natychmiast podjęły działania. Policjanci ustalili, że dwóch mężczyzn wypłynęło łódką na ryby. Nagle 46-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego wpadł do wody i zniknął pod taflą - przekazała pełniąca obowiązki oficera prasowego kartuskiej policji asp. Karolina Jędrzejczak.

Przeprowadzono akcję reanimacyjną. Niestety 46-latka również nie udało się uratować.

Przeczytaj też:

dddxx3p

Źródło: "Dziennik Bałtycki", PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dddxx3p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dddxx3p
Więcej tematów