Adwokat Pawła S., który na oczach dzieci zabił żonę siekierą, twierdził, że oskarżony działał w afekcie. Sąd Apelacyjny w Gdańsku stwierdził, że zbrodni dokonano z zamiarem "niewątpliwym" i "bezpośrednim", dlatego zamiast na 25 lat, skazał go na dożywotnie więzienie. Wyrok jest prawomocny.