xi jinping(strona 3/6)

CNN, w związku z wizytą chińskiego przywódcy w Rosji, zapytał zwykłych Chińczyków, co sądzą o wojnie w Ukrainie i samym Putinie. Odpowiedzi jasno pokazują, jak działa tamtejsza propaganda.

Dwa kieliszki białego wina i potok miłych słów. Tak zakończyła się wizyta Xi Jinpinga na Kremlu. - Za zdrowie prezydenta Putina i wszystkich obecnych. Wypijmy do dna! - zachęcał przywódca Chin podczas spotkania z rosyjskich dyktatorem.

Pekin odniósł się we wtorek do decyzji prezydenta USA Joe Bidena, na podstawie której odtajnione mają zostać informacje związane z pochodzeniem koronawirusa. "Ustawa zniekształca i zakłamuje fakty, rozdmuchuje teorię o wycieku koronawirusa z laboratorium i oczernia Chiny" - oświadczyło chińskie MSZ.

Xi Jinping przybył w poniedziałek do Moskwy, aby spotkać się z Władimirem Putinem. Na spotkanie rosyjskiego dyktatora z chińskim przywódcą zareagowała już amerykańska strona. Padły mocne słowa.

Rządzone przez Xi Jinpinga Chiny coraz mocniej dążą do zmiany układu sił na świecie. Wygląda na to, że robią to, kierując się regułami "wojny bez zasad".

Przywódca Chin Xi Jinping rozpoczyna bezprecedensową trzecią kadencję na stanowisku przewodniczącego ChRL. Sekretarz generalny reżimowej partii komunistycznej nazywany jest najpotężniejszym chińskim przywódcą od czasu Mao Zedonga.

Już niedługo trzecia kadencja Xi Jinpinga stanie się faktem. Tymczasem trwają przygotowania do wielkiej debaty "Dwie sesje", podczas której zapadną kluczowe decyzje dla Chin. Tym razem mają one zapewnić przywódcy jeszcze większą kontrolę.

Przywódcy Białorusi i Chin, Alaksandr Łukaszenka i Xi Jinping, podpisali w środę w Pekinie pakiet 16 dokumentów, które mogą ułatwić omijanie sankcji poprzez dostarczanie pomocy dla Rosji przez Białoruś - informuje w najnowszej ocenie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Białoruski lider Aleksandr Łukaszenka spotkał się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem. Zapewnił, że "popiera pokojową inicjatywę" Pekinu w sprawie rozwiązania konfliktu w Ukrainie.

Od "śpiącego Joe" po "zbawcę Ukrainy" - Biden w czasie dwóch lat swojej prezydentury przeszedł długą drogę. Z polskiej perspektywy najważniejsze wydaje się to, że Amerykaninowi udało się pogrzebać teorie o "śmierci mózgowej NATO" i konieczności budowy "autonomii strategicznej" Europy.

Alaksandr Łukaszenka udzielił wywiadu chińskim mediom. Prezydent Białorusi przekazał dziennikarzom, że "dziś lub jutro" przywódca Chin Xi Jinping "wygłosi specjalne oświadczenie lub przemówienie" dotyczące trwającej już rok wojny w Ukrainie.

Chiński przywódca Xi Jinping zamierza wygłosić specjalne "przemówienie pokojowe" w rocznicę inwazji Rosji na Ukrainę. Poinformował o tym wicepremier Włoch Antonio Tajani.

Szpiegował czy zboczył z kursu? Joe Biden zachował się zbyt miękko, a może tak jak powinien? Dyskusja o chińskim balonie zestrzelonym nad USA będzie trwała zapewne jeszcze długo. Nie zmienia to faktu, że balonów - tym razem w przenośni - w stosunkach USA-Chiny stale przybywa. To one mogą wywołać burzę, jakiej świat nie widział.

Pekin wściekle zareagował na słowa Joe Bidena, które padły w wywiadzie, jakiego udzielił stacji PBS. Amerykański prezydent był w nim pytany o relacje z Chinami po zestrzeleniu balonu szpiegowskiego. Polityk próbował m.in. przekonywać, że przywódca Chin ma obecnie "ogromne problemy". Pekin w reakcji nazwał te słowa "wyjątkowo nieodpowiedzialnymi".

Ostatnie relacje na linii Chiny-USA można porównać do sinusoidy, na której napięcie raz rośnie do granic możliwości, a raz opada. Obecnie znajdujemy się w piku, w którym - po zestrzeleniu chińskiego balonu przez Amerykanów - temperatura tych relacji wzrasta. Ekspert, z którym rozmawiała Wirtualna Polska, mówi, że Chiny testują, na ile w relacji z drugim mocarstwem mogą sobie pozwolić.

Konsekwencje decyzji chińskiego przywódcy Xi Jinpinga odczujemy na wszystkich kontynentach - pisze w "Polityce" Jędrzej Winiecki.

Władimir Putin spotkał się w trybie online z przywódcą Chin Xi Jinpingiem i zaprosił go do Moskwy na wiosnę przyszłego roku. Gdyby do takiej wizyty państwowej doszło, byłaby ona potraktowana jako publiczne okazanie solidarności z Rosją - w trakcie gdy ta prowadzi krwawą wojnę z Ukrainą.

"Obyś żył w ciekawych czasach" - stare chińskie przekleństwo właśnie nas dopadło. Nawet jeśli obecnie nie zdajemy sobie sprawy z doniosłości niektórych wydarzeń, które miały miejsce w roku 2022, to ich konsekwencje na pewno nas dopadną. Nie za miesiąc czy nawet nie za rok, ale świat zaczął się właśnie zmieniać. Na naszych oczach.

Przywódca Chin Xi Jinping przyjął w Pekinie byłego prezydenta Rosji Dimitrija Miedwiediewa. Jednym z tematów rozmów był m.in. "kryzys ukraiński" - poinformowała w środę chińska państwowa agencja prasowa Xinhua. Xi Jinping przekazał też pozdrowienia Władimirowi Putinowi.