Rosyjski biznesmen Jewgienij Prigożyn, zwany też "Kucharzem Putina", przyznał, że wpływał na przebieg wyborów w USA i zapowiedział, że będzie robił to nadal - podała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na wypowiedź Rosjanina w mediach społecznościowych. Tym samym Prigożyn przyznał się do zarzutów, które już od dawna stawiali mu Amerykanie.