Tej nocy w centralnej i północnej Polsce temperatura może spaść poniżej zera. Dodatkowo na południu spodziewane są przelotne opady deszczu. Synoptycy ostrzegaj, że będzie ślisko. Na tym zresztą nie koniec.
W ostatnich dniach do Polski wróciła zima. W nocy z poniedziałku na wtorek w większej części kraju obowiązywały ostrzeżenia przed przymrozkami. Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej prognozuje, kiedy sytuacja ulegnie zmianie.
Temperatury w Europie rosną mniej więcej dwukrotnie szybciej niż średnia światowa – poinformowały w poniedziałek Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) i agencja klimatyczna UE Copernicus. Ostrzegają przed konsekwencjami, które będą miały wpływ m.in. na zdrowie ludzi i topnienie lodowców.
Na Dworcu Głównym w Szczecinie doszło do brutalnego pobicia bezdomnego. Wśród napastników miało być kilku agresywnych nastolatków. Policja zatrzymała dwie osoby - jedną z nich jest nieletni chłopak.
Jest najnowsza prognoza na 16 dni. Ostatnie dni kwietnia będą jeszcze lodowate, ale później na termometrach szybko pojawią się 22-23 stopnie. Punktem zwrotnym w pogodzie będzie majówka.
Podczas majowego, długiego weekendu będziemy się znajdować w samym środku cyklonów. Będzie to okres, w którym pogoda ulegnie gwałtownym zmianom. 29 kwietnia na termometrach zobaczymy nawet 24 stopnie Celsjusza, już kilka dni później temperatura spadnie do zaledwie 8 stopni.
Pogoda w ostatnich dniach nie zachwyca. W niedzielę znów możemy spodziewać się opadów deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem i śniegu. Ale synoptycy już zapowiadają zmianę. Pokazali mapy.
W sobotę prawdziwy nawrót zimy w pogodzie. Nad Polską wciąż zalega masa arktycznego powietrza. Chmury przyniosą nie tylko opady deszczu, ale miejscami także śniegu. W nocy mogą wrócić przymrozki.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dotyczące oblodzenia, które może wystąpić w piątek rano. Choć temperatura w ciągu dnia będzie na plusie, rano na drogach może być niebezpiecznie.
Synoptycy nie dają nadziei na wiosenną aurę w najbliższych dniach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed przymrozkami i silnym wiatrem. Eksperci zapowiadają, że mogą też wystąpić opady śniegu.
Pogoda, jakiej jeszcze nie było - takie są przewidywania na nadchodzące lato. Czekają nas ekstremalne temperatury, a upał może pojawić się już w maju. W wakacje na termometrach możemy zobaczyć nawet 38 stopni.
Majówka coraz bliżej. Czy pogoda w czasie tegorocznego długiego weekendu majowego będzie sprzyjać zewnętrznym aktywnościom? Synoptycy przedstawili nową, długoterminową prognozę.
To nie żarty! - Wysoko w górach może spaść około 5 centymetrów śniegu - informuje IMGW. Zimowa aura do nas wraca i na razie nie odpuści. W całym kraju lokalnie mogą pojawić się niewielkie opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem. A także poranne przymrozki.
Po gorącym początku kwietnia przyszło ochłodzenie. Niższe temperatury na chwilę zagoszczą w Polsce. Sytuacja będzie się jednak zmieniała pod koniec miesiąca. Czy czeka nas też ciepła majówka?
W ostatnim czasie sygnał Radia Maryja miał ulegać zakłóceniom. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) oraz operator satelitarny Eutelsat wszczęły dochodzenie w tej sprawie. Jak się okazało, źródło zakłóceń pochodzi z Rosji.
Pogoda na początku kwietnia trochę nas rozpieściła. Niestety, znów pora wyjąć z szafy ciepłe kurtki, czapki i szaliki. Jak wynika z prognoz synoptyków, ochłodzenie może potrwać dłużej, niż sądziliśmy.
Do Polski zmierza wyjątkowo intensywne ochłodzenie, które przyniesie ze sobą nie tylko mroźne temperatury, ale również opady śniegu. W których częściach naszego kraju możemy spodziewać się najniższych temperatur i pokrywy śnieżnej?
Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10)
Pogoda w kwietniu nie przestanie nas zaskakiwać. Upalne dni szybko nie powrócą, zamiast nich nadejdzie śnieg i zimowa aura. Z północnego zachodu nadciąga do Polski niż, a z nim zacznie napływać chłodniejsze powietrze polarne morskie.
W Chorwacji odnotowano w ostatnich dniach wyjątkowo wysokie temperatury. Rekord padł w północnej i środkowej części kraju - termometry wskazały tam nawet 30 stopni Celsjusza. Jednak meteorolodzy ostrzegają przed drastycznym ochłodzeniem. Jeszcze w tym tygodniu przewidywane są opady śniegu.
- Odcinamy się od słów pana Jacka. Jego wypowiedzi zamieszczane w internecie są jego prywatnymi opiniami i w żaden sposób nie wyrażają stanowiska wojewody dolnośląskiego - powiedział Wirtualnej Polsce rzecznik Urzędu Wojewody Dolnośląskiego Bartosz Wojciechowski. Jak potwierdziliśmy, wicewojewoda Jacek Protasiewicz w poniedziałek nie pojawił się w pracy.
Od rana nad Polską przetaczają się burze. Towarzyszą im intensywne opady deszczu, a nawet grad. W całym kraju w poniedziałek także gwałtownie się ochłodziło.
Nowy tydzień w pogodzie przywitał nas raptownym ochłodzeniem w całym kraju. Jednak - jak przewidują synoptycy - trzeba przygotować się na jeszcze niższą temperaturę.
Ostrzeżenia przed burzami, wichurami, a lokalnie nawet opadami gradu wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Może być niebezpiecznie. Pogodowe zawirowania są spodziewane w kilkunastu województwach.