Do rodzinnej tragedii doszło w poniedziałek w Machnicach (woj. dolnośląskie); mąż zabił żonę, ranił swoją matkę i próbował popełnić samobójstwo, a wszystko to na oczach dwuletniego dziecka.
Po 2 latach śledztwa ustalono winnych tragedii na stacji metra "Niemiga" w Mińsku. 30 czerwca 1999 r. uciekający przed burzą tłum stratował tam na śmierć 53 osoby.
W pobliżu portu we Fromborku został w sobotę odsłonięty i poświęcony Kamień Pamiątkowy, przypominający o tragedii dawnych mieszkańców Prus Wschodnich, którzy zimą 1945 r. zginęli w Zalewie Wiślanym, uciekając przed wojskami Armii Czerwonej.
Najprawdopodobniej ulatniający się z butli
gaz był przyczyną śmierci 17-letniego chłopca z Poznania, który
wraz ze swoim ojcem wypoczywał w przyczepie campingowej w
miejscowości Szczodrowa (woj. wielkopolskie).
W niedzielę w Akrze odbył się pogrzeb 123 ofiar tragedii, która miała miejsce w środę na tamtejszym stadionie piłkarskim. W ceremonii uczestniczyły tysiące osób.
Policja z Ghany przeprosiła za przyczynienie się
do tragedii, do której doszło w środę na stadionie
piłkarskim w stolicy kraju - Akrze. Funkcjonariuszy
miejscowej policji obwinia się o wywołanie paniki, w wyniku której zginęło 126 osób.
Tu miała miejsce tragedia (AFP)
W Ghanie rozpoczęła się trzydniowa żałoba po tragedii na stadionie w Akrze, gdzie w rezultacie paniki śmierć poniosło w minioną środę 126 osób. Winą coraz częściej obarcza się policję, która użyła gazu łzawiącego przeciw kibicom.
Pochodzący z Urugwaju właściciel kliniki
ortopedycznej w Madrycie zastrzelił w sobotę jedną z pracownic,
poderżnął gardło jej przyjacielowi, a na koniec popełnił
samobójstwo, strzelając sobie w pierś.