Jej poprzednik wzywał egzorcystów do swojego pałacu, tępił homoseksualistów, strzelał do manifestantów, a zagranicznym darczyńcom kazał iść do piekła. Wielu obywateli ucieszyło się na wieść o jego śmierci. Teraz Joyce Banda - druga kobieta na prezydenckim fotelu w Afryce - musi odbudować zrujnowaną reputację swojego kraju, Malawi. Nie będzie to łatwe zadanie.