Jest mi niezmiernie przykro - w ten sposób prezydent Lech Kaczyński skomentował decyzję b. premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który poparł szefa PO Donalda Tuska. Prezydent podał przykłady b. premierów, którzy odeszli ze stanowisk - Włodzimierza Cimoszewicza, Józefa Oleksego, Jana Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej. Takich przypadków było bardzo dużo. Ci ludzie nie reagowali w ten sposób, że skoro przestali być premierami to w takim razie zamykają drzwi i
mówią, że już im się nie podoba - zaznaczył.