Mariusz Kamiński został wezwany przed komisję śledczą ds. afery wizowej, ale się przed nią nie pojawił. - Złożyłem wczoraj w komisji informację o tym, że zostałem wezwany do prokuratury, załączyłem kserokopię tego wezwania i poprosiłem o wskazanie innego terminu - powiedział. - Myślę, że pan Szczerba urządza sobie jakiś niepoważny happening - stwierdził.