Policja wyjaśnia okoliczności spalenia gniazda z młodymi bocianami, które znajdowało się na kominie starej olejarni w Kiwitach (Warmińsko-Mazurskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że ogień podłożył 19-letni mieszkaniec wsi. - To po prostu barbarzyństwo - powiedziała Barbara Kułdo z lidzbarskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które złożyło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.