sokółka

Kierowca auta ciężarowego, które uczestniczyło w potwornym wypadku na trasie Białystok-Augustów, spłonął w szoferce. Pojazd stanął w ogniu po zderzeniu z innym wozem.

Dramatyczny wypadek w Sokółce. Jak donoszą media, doszło tam do zderzenia samochodu osobowego ze skuterem. Ranna została matka i jej 3-letnie dziecko. Zostali zabrani do szpitala. U dziecka stwierdzono obrażenia głowy.

Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Pierwsze doniesienia wskazują, że mężczyzna spadł z taśmociągu w zakładzie wydobywającym kruszywo.

Do tragicznego zdarzenia doszło w Starej Moczalni (woj. podlaskie) na drodze krajowej nr 19. W wypadku brały udział samochód osobowy i ciężarowy. Trasa jest tymczasowo zablokowana.

Starosta Sokółki Piotr Rećko kazał dyrektorom szkół usunąć z budynków placówek, dla których powiat jest organem prowadzącym, flagi ZNP. Miał też wywierać presję na nauczycieli, by nie brali udziału w strajku.

- Czołem panie ministrze! - tak powitały Jarosława Zielińskiego dzieci uczące się w szkole podstawowej w Sokółce. Uczniowie nie od razu wiedzieli, jak należy przywitać wiceszefa MSWiA, ale poinstruował je komendant podlaskiej policji, Daniel Kołnierowicz.

"Cząstka Ciała Pańskiego przechowywana w kolegiacie pw. św. Antoniego w Sokółce (...) nie zmieniła swojego kształtu i koloru" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Archidiecezję Białostocką. To reakcja na informacje o blaknięciu tzw. cudu eucharystycznego w Sokółce.

Policjanci z Sokółki, rzekomo z pobudek patriotycznych, sprzątali w czasie wolnym od pracy teren miejscowego cmentarza. Wszystko działo się przed uroczystościami z udziałem podlaskiego barona PiS, wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego. To już kolejne, kontrowersyjne zdarzenie z udziałem polityka.

Firma transportowa chce zainwestować duże pieniądze i postawić w Sokółce (woj. podlaskie) terminal przeładunkowy. Alicja Zajkowska twierdzi, że chociaż odmówiła sprzedaży ziemi, bez przerwy jest do tego namawiana. - Dostaliśmy już zgłoszenie w tej sprawie - przyznaje Wirtualnej Polsce policja.

Samochód, którym jechały cztery osoby uderzył w drzewo, a następnie wpadł do niewielkiej rzeki. W wypadku zginął jeden z pasażerów.

Dwóch mężczyzn próbowało przejechać policjanta w centrum Sokółki (woj. podlaskie). Funkcjonariusz oddał kilka strzałów w kierunku uciekającego auta. Około południa podejrzanych udało się zatrzymać.

- Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok za zabójstwo w Sokółce 27-latki

- Mężczyźni dostali 25, 15 i 12 lat więzienia

- W 2009 roku kobieta została zgwałcona i zamordowana we własnym mieszkaniu

• Będą dodatkowe badania ws. gwałtu i zabójstwa 27-letniej kobiety w Sokółce
• Trzech oskarżonych zostało skazanych na wysokie kary więzienia
• Teraz na badania wariografem zgodziło się dwóch z nich
• Obrońca trzeciego przesłał do sądu informację, że jego klient zgody nie wyraża
• Po badaniach wariografem sąd apelacyjny wyznaczy termin rozprawy

- W minionym tygodniu biskup legnicki ogłosił, że w jednej z parafii doszło do zdarzenia noszącego znamiona cudu eucharystycznego
- Naukowcy są sceptyczni, wskazując, że taki sam efekt powoduje jedna z bakterii odkryta w XIX wieku
- Kościołowi nie spieszy się z oficjalnym uznaniem cudów, czasem następuje to dopiero po 100 latach
- Wierni jednak już są przekonaniu o cudzie, składając kolejne świadectwa cudownych uzdrowień i przemian duchowych

W kościele świętego Antoniego w Sokółce (woj. podlaskie) trwają ostatnie przygotowania do wielkich uroczystości. W niedzielę, 2 października, po raz pierwszy zostanie pokazana hostia, która zamieniła się w ludzkie serce. - Nie mam wątpliwości, że był to nadzwyczajny znak od Boga - mówi ks. Stanisław Gniedziejko, proboszcz z Sokółki.

W piątek wieczorem w Sokółce 15-latek został trafiony racą w twarz. Nastolatek przechodził ulicą obok grupy odpalającej petardy. Gdy zobaczył lecącą w jego stronę racę, jedynie zdążył zasłonić się rękami.

Do brutalnego morderstwa doszło w Sokółce (woj. podlaskie). Najpierw Antoni B. włamał się do mieszkania swojej byłej dziewczyny - Janiny F. - a później gonił przestraszoną kobietę po podwórku. Kiedy ją dopadł, zadał trzynaście śmiertelnych ciosów nożem: w okolicę twarzy, szyi, klatki piersiowej i brzucha - czytamy w wydaniu internetowym "Gazety Współczesnej".

Profesor Maria Sobaniec-Łotowska oraz profesor Stanisław Sulkowski podtrzymują wyniki swoich badań, z których wynika, że na hostii w sokólskim kościele odnaleziono fragmenty tkanki mięśnia sercowego. W specjalnym oświadczeniu, wyrażają oni oburzenie sugestiami, jakoby swe badania przeprowadzili w sposób pseudonaukowy.