Ciała dwóch mężczyzn, w wieku 19 i 29 lat, zostały wydobyte z jednego z jezior w Lipnicy, w województwie pomorskim. Obydwaj mężczyźni, po skoku do wody, nie wypłynęli już się na powierzchnię.
Zabawa w przydomowym basenie skończyła się dla 23-latka tragicznie. Młody mężczyzna wykonywał skok do wody. Niestety, wszystko zakończyło się pobytem na oddziale intensywnej terapii, poważnym urazem kręgosłupa oraz paraliżem ciała.
36-latek wskoczył do jeziora na główkę i nie wypłynął. Uratowali go świadkowie zdarzenia, którzy najpierw wyciągnęli go z wody, a potem udzieli pierwszej pomocy. Do wypadku doszło nad jeziorem Linie Wielkie w województwie lubuskim. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowanego do szpitala. Mężczyzna ma prawdopodobnie złamany kręgosłup.
Tragiczny skok do wody z molo w Międzyzdrojach. 47-letni mężczyzna po wyciągnięciu na brzeg nie przeżył reanimacji. Pierwszej pomocy udzielał mu m.in. burmistrz miasta, który ma doświadczenie w ratownictwie wodnym.