OPEC, organizacja krajów-eksporterów ropy naftowej, nie wyklucza kolejnego ograniczenia wydobycia tego surowca. W ten sposób kartel chce doprowadzić do ustabilizowania się cen ropy na zadawalającym go poziomie, czyli około 25-26 USD za baryłkę.
Po decyzji OPEC, organizacji eksporterów ropy naftowej, o ograniczeniu wydobycia, na światowych giełdach ceny tego surowca poszły w ubiegłym tygodniu w górę.
Arabia Saudyjska mogłaby w ciągu miesiąca
zwiększyć produkcję ropy o 1,5 mln baryłek dziennie, jeśli byłoby
to konieczne do zrekompensowania dostaw ropy wstrzymanych przez
Irak - powiedział saudyjski minister ropy.
Światowy rynek nie zareagował jak na razie na decyzję OPEC, organizacji eksporterów ropy naftowej, o utrzymaniu na dotychczasowym poziomie produkcji tego surowca.
Rekordowy zysk - 2,29 miliarda funtów szterlingów - osiągnął w pierwszym kwartale tego roku brytyjski koncern paliwowy BP. Poinformował o tym we wtorek w Londynie koncern.
Organizacja Państw Eksporterów Ropy
Naftowej prawdopodobnie podwyższy produkcję ropy naftowej w ciągu
najbliższych miesięcy, aby zapobiec wzrostowi cen tego surowca
powyżej obecnego poziomu - pisze "Wall Street Journal".
Organizacja Państw Eksporterów
Ropy Naftowej prawdopodobnie nie zmieni w czerwcu dotychczasowego
poziomu dostaw ropy i pozostawi go bez zmian nawet do września -
zapowiedział w środę sekretarz generalny OPEC Ali Rodriguez.
Organizacja Państw Eksporterów Ropy
Naftowej może ponownie obniżyć poziom produkcji ropy w czerwcu,
aby utrzymać cenę powyżej 22 USD za baryłkę -
napisał wenezuelski dziennik "El Universal", powołując się na
wypowiedź ministra energii Wenezueli Alvaro Silvę.