Kolejny paragon grozy. Mężczyzna, który odwiedził Frombork wybrał się do baru przy porcie. Kupił rybę, piwo i surówkę z kapusty kiszonej. Cena za obiad musiała go mocno zaskoczyć, bo tym, ile zapłacił, pochwalił się na Twitterze. "Paragon grozy" - skomentował.