równouprawnienie(strona 2/3)

Sobota i niedziela należały do kobiet. W Warszawie, w Pałacu Kultury i Nauki odbył się Kongres Kobiet. Ponad cztery tysiące kobiet, sióstr, bab, dziewcząt, przedsiębiorczyń, profesjonalistek, związkowczyń, feministek, dziennikarek, policjantek oraz innych pań z całej Polski przybyło do stolicy. Ogromna aktywność, wielkie wzruszenia i kawał niezłej roboty. Panie mówiły o swoich osiągnięciach, a było o czym, bo nie byłoby polskiej transformacji gdyby nie zaradność, przedsiębiorczość, pracowitość, odwaga i cierpliwość kobiet. Mówiły też o dyskryminacji. Bo kobiety są w Polsce nadal obywatelkami drugiej kategorii.

Zdecydowana większość Duńczyków
opowiedziała się za równouprawnieniem płci w sukcesji
do tronu.

Radni Kopenhagi są zdania, że zainstalowanie równouprawnionych świateł na przejściach dla pieszych jest mniej istotne niż inne inicjatywy - czytamy w serwisie cphpost.dk.

8 marca w większych miastach w całej Polsce odbywają się manifestacje z okazji Dnia Kobiet. Na pierwszej Manifie, zorganizowanej w Warszawie w 2000 r. było 200 osób, głównie feministki. W 2008 roku aż 4000 osób. Obecnie jest to impreza na skalę krajową. Głównym tematem każdej Manify są prawa kobiet, w tym równouprawnienie, które oznacza równe prawa i szanse nie tylko w prawie pisanym, ale również w rzeczywistości.

Dlaczego kobieta nie może zostać magistrą tylko magistrem? - te i inne pytania padały w Sejmie podczas konferencji "Będziem posłankami" zorganizowanej w 90. rocznicę uzyskania praw wyborczych przez Polki.

Szerokim echem odbiła się w Ekwadorze propozycja zapisania w konstytucji prawa kobiet do satysfakcji seksualnej. Wystąpiła z nią pani Maria Soledad Vela - 45-letnia polityk,
matka dwojga dzieci, która otwarcie stawia zarzut, że zdominowane przez mężczyzn społeczeństwo ekwadorskie sprowadza kobiety do roli podmiotów seksualnych.

"Zdrowie kobiet" - pod takim hasłem odbyła się w Warszawie "Manifa 2008", czyli feministyczna manifestacja w obronie praw kobiet. Według organizatorów, ulicami miasta przeszło ponad dwa tysiące osób. Było spokojnie.

Premier Donald Tusk powołał na stanowisko Pełnomocnika ds. Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn posłankę PO Elżbietę Radziszewską. Nie wiem, czy to właściwa osoba na właściwym miejscu – powiedziała Wirtualnej Polsce dr hab. Magdalena Środa, filozof i etyk. Środa sprawowała urząd Pełnomocnika od sierpnia 2004 do listopada 2005 roku.

Ponad trzy czwarte Polaków to zdecydowani
zwolennicy równouprawnienia płci zarówno w życiu publicznym,
rodzinnym, jak i zawodowym - wynika z sondażu Centrum Badania
Opinii Społecznej. Za równouprawnieniem mężczyzn i kobiet w życiu
publicznym jest 76%, a w życiu rodzinnym i pracy - po 77% ankietowanych.

Promowanie równości płci w rodzinie, a także
w życiu zawodowym to główne założenia unijnego projektu
"Równi partnerzy - rola mężczyzn w pracy i życiu prywatnym".
Projekt realizowany jest w Polsce, Grecji i Portugalii.

Partia Zieloni 2004 i kampania społeczna "Tiszert dla wolności"
to tegoroczni laureaci "Okularów Równości". Wyróżnienie to przyznawane jest za dostrzeganie problemów związanych z dyskryminacją płci i dążenie do równości.

Sejmowe komisje: ustawodawcza oraz
sprawiedliwości i praw człowieka odrzuciły podczas głosowania senacki projekt ustawy o równym statusie kobiet i
mężczyzn. Oznacza to, że podczas drugiego czytania projektu w
Sejmie głosowany będzie wniosek o odrzucenie projektu.

Czescy nauczyciele nauczania początkowego do końca przyszłego roku przejdą specjalne szkolenie na temat równouprawnienia kobiet i mężczyzn. Dowiedzą się, jak uczyć dzieci, aby nie miały uprzedzeń wobec płci przeciwnej.

Po raz pierwszy w historii Arabii Saudyjskiej we władzach tego konserwatywnego islamskiego królestwa może znaleźć się kobieta. W wywiadzie dla saudyjskiej gazety "Arab News" taką ewentualność zasugerował minister edukacji królestwa, Muhammad Ar-Raszid.

Do trzech razy sztuka - tym razem nam się uda - powiedziała członkini Parlamentarnej Grupy Kobiet, Dorota Kempka, przedstawiając w czwartek założenia do projektu ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn.

Wejście do Unii Europejskiej pomoże w
wyrównywaniu statusu kobiet i mężczyzn w Polsce, ale nie załatwi
wszystkiego - uważa pełnomocnik rządu ds. równouprawnienia Izabela
Jaruga-Nowacka.

Polska przyjęła już wszystkie normy Unii Europejskiej dotyczące równouprawnienia kobiet i mężczyzn na rynku pracy - informuje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.

Członkinie organizacji kobiecych przekonywały w środę premiera, że pełnomocnik do spraw równego statusu powinien mieć odpowiednio wysoką rangę. Zgodnie z wcześniejszymi zamierzeniami, miał być on usytuowany w Ministerstwie Pracy.

We wtorek w Warszawie odbyła się konferencja pt. Równość szans kobiet i mężczyzn w polityce, w której uczestniczyli przedstawiciele komitetów: SLD-UP; AWSP, UW, PiS, PSL i PO.

Komisja nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacjach przyjęła we wtorek propozycję zmian w projekcie nowelizacji Kodeksu pracy w sprawie przepisów o równych prawach kobiet i mężczyzn w dziedzinie zatrudnienia.