Żona senatora PiS Waldemara Bonkowskiego opowiedziała, jak mąż miał stosować wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną, jak próbował przedstawić ją otoczeniu jako osobę niezrównoważoną i jak groził bronią jej rodzinie. W poniedziałek szef PiS w regionie Janusz Śniadek zapewniał nas, że zajmie się sprawą. W ciągu pięciu dni udało mu się jedynie przeczytać artykuł, nie spotkał się jeszcze nawet z senatorem. Trudno nie odnieść wrażenia, że partia czeka aż sprawa przycichnie.