prawybory(strona 4/8)

Senator Amy Klobuchar ze stanu Minnesota
poparła Baracka Obamę w wyścigu do nominacji
prezydenckiej Demokratów.

Demokratyczny kandydat do nominacji
prezydenckiej, senator Barack Obama, uzyskał poparcie senatora z
Pensylwanii - stanu, w którym 22 kwietnia odbędą się prawybory
uważane za ostatnią szansę dla rywalki senatora, Hillary Clinton.

Barack Obama odrzucił
możliwość wspólnego ubiegania o urząd prezydenta i wiceprezydenta
z ramienia Partii Demokratycznej razem z Hillary Clinton.

Przed wtorkowymi, być może
decydującymi, prawyborami w Partii Demokratycznej, mającymi odbyć
się m.in. w Teksasie i Ohio, wzrosły szanse Hillary Clinton.

Choć "superwtorek" nie przyniósł wskazania kandydata na prezydenta USA w obozie Demokratów, to szef Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW Edward Haliżak prognozuje, że to Hillary Cliton zmierzy się z Johnem McCainem w walce o Biały Dom.

Dziś dzień, zwany "superwtorkiem". Wyborcy w 24 amerykańskich stanach głosują w prawyborach prezydenckich w obu partiach. Mogą one rozstrzygnąć rezultat wyścigu do nominacji na kandydata na prezydenta.

W Nowym Jorku zostały otwarte pierwsze lokale wyborcze w ramach prezydenckiego "superwtorku". Tego dnia w amerykańskich prawyborach wezmą udział mieszkańcy aż 24 stanów. Według sondaży republikańskim faworytem jest John McCain, natomiast wielką niewiadomą jest wynik rywalizacji o nominację demokratyczną między Hillary Clinton a Barackiem Obamą.

Na kilka godzin przed prawyborami
prezydenckimi w 24 amerykańskich stanach - tzw. superwtorkiem -
najnowszy sondaż wskazuje na przewagę w kluczowym stanie -
Kalifornii demokratycznego kandydata Baracka Obamy i
republikańskiego - Mitta Romneya.

5 lutego amerykańskie prawybory
prezydenckie odbędą się aż w 24 stanach, w tym kilku największych,
i mogą, przynajmniej w Partii Republikańskiej, rozstrzygnąć wynik
walki o nominację na kandydata na prezydenta.

Przed sobotnimi prawyborami
Demokratów w Karolinie Południowej Barack Obama ma 15 punktów
procentowych przewagi nad Hillary Clinton - wynika z
opublikowanego przez agencję Reutera sondażu.

Uważany wcześniej za liczącego się kandydata do nominacji prezydenckiej z ramienia Partii Republikańskiej (GOP) były senator i aktor Fred Thompson zrezygnował z dalszego wyścigu w prawyborach.

Prawybory w Iowa i New Hampshire zaskoczyły polityków i – jeszcze bardziej – komentatorów. Bo oni już wiedzą, że nic nie wiedzą.

Demokrata Barack Obama o cztery
punkty wyprzedza Johna Edwardsa w sondażu przed prawyborami w
stanie Iowa. Hillary Clinton spadła tam na trzecią pozycję - takie
są ogłoszone wyniki sondażu przeprowadzonego przez
Reutera, C-SPAN i Zogby.

W amerykańskim stanie Iowa odbędą się w
czwartek (w piątek nad ranem czasu polskiego) prawybory przed
listopadowymi wyborami prezydenckimi w USA.

Platforma Obywatelska zwyciężyła w
"młodzieżowych" prawyborach parlamentarnych - uzyskała 51,05 %
głosów. Choć prawybory w szkołach podstawowych i gimnazjach,
zorganizowane w ramach projektu "Młodzi Głosują", odbyły się w
czwartek, ich wyniki ogłoszono dopiero w niedzielę wieczorem - w
dniu wyborów, po zamknięciu lokali wyborczych.

Platforma Obywatelska zdobyła ponad 70% głosów w prawyborach studenckich "Zmień kraj - idź na wybory", zorganizowanych w Poznaniu. Drugie miejsce przypadło koalicji LiD (ponad 13%) a trzecie PiS (prawie 6%) oddanych głosów - poinformował Jakub Sola, jeden z organizatorów prawyborów.

W prawyborach zorganizowanych w Szczecinie na śródmiejskim Deptaku Bogusława walkę o fotel prezydenta miasta wygrał kandydat PO, bezpartyjny Piotr Krzystek. Zagłosowało na niego ponad 32% spośród blisko 1150 osób uczestniczących w głosowaniu.

Na Platformę głosowało niespełna 27% uczestników prawyborów. Drugie miejsca zajęła Samoobrona - 15%, a trzecie PSL - 9%. Podobny wynik osiągnęło Prawo i Sprawiedliwość, które wraz z Ligą Polskich Rodzin oficjalnie zbojkotowało prawybory.

Do bojkotu tegorocznych wyborów
parlamentarnych i prezydenckich nawołują we Wrześni
(Wielkopolskie), gdzie zorganizowano prawybory,
członkowie Federacji Anarchistycznej z Poznania.

Zdaniem lidera PSL i kandydata na
prezydenta Jarosława Kalinowskiego, głównym problemem polskiej
sceny politycznej jest brak odpowiedzialności polityków za swoje
działania.