- Doszliśmy do wniosku, że nie chcemy zakłócać tego wielkiego dla Polski wydarzenia i psuć zabawy tysiącom młodych pielgrzymów, którzy przyjadą do nas z całego świata. Mamy ogromny szacunek dla tych wszystkich ludzi i zdecydowaliśmy się, że nie będziemy zakłócać im tego święta. Nasza decyzja może wydawać się dziwna, bo w ten sposób tracimy szansę, by nagłośnić naszą walkę oraz problemy. Zdecydowaliśmy jednak, że nie chcemy tego robić kosztem tej młodzieży i w taki sposób. Planujemy natomiast akcję w Gdańsku, gdzie za pomocą ulotek przetłumaczonych na 5 języków będziemy informowali pielgrzymów o działalności arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia - mówi w rozmowie z WP Marek Lisiński, współzałożyciel fundacji "Nie lękajcie się", pomagającej ofiarom księży-pedofilów.