W czasie zajęcia przez terrorystów szkoły w
Biesłanie zginęło 12 osób - poinformował rano minister
spraw wewnętrznych wchodzącej w skład Rosji autonomicznej Osetii
Północnej, Kazbek Dzantijew.
Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów
Zjednoczonych, obradująca w środę (czwartek czasu polskiego) w
Nowym Jorku, zażądała natychmiastowego uwolnienia zakładników w
Biesłanie w Północnej Osetii.
Bojownicy, którzy zajęli szkołę w Osetii Północnej, należą do "inguskiego dżamatu" (grupa) ściśle związanego z czeczeńskim komendantem polowym Szamilem Basajewem - twierdzą anonimowe źródła w tzw. strukturach siłowych Inguszetii.
Grupa terrorystów zajęła szkołę we wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej Osetii Północnej, biorąc jako zakładników dużą liczbę osób, w znacznej części uczniów i ich rodziców. Ponizej podajemy podstawowe wiadomości na temat Północnej Osetii, która używa także nazwy Ałania.
Niewiele brakuje do wojny Gruzji z Rosją - ostrzegł w wywiadzie prasowym prezydent Gruzji Michaił Saakaszwili i dodał, że należy przygotować społeczeństwo gruzińskie do takiej wojny.
Wojska gruzińskie ostrzeliwują
stolicę Osetii Południowej, Cchinwali - powiedziała
korespondentowi ITAR-TASS rzeczniczka rządu samozwańczej
republiki, Irina Gogłojewa. Ostrzał zaczął się we wtorek
wieczorem.
Niezidentyfikowany rosyjski samolot na ok.
10 minut naruszył w niedzielę przestrzeń powietrzną nad wchodzącą
w skład Gruzji Południową Osetią - podała AFP, powołując się na
rosyjską agencję ITAR-Tass.
Gruzińska policja zatrzymała w nocy kolumnę 10 rosyjskich ciężarówek wiozących żołnierzy, pociski rakietowe i sprzęt wojskowy do stolicy
separatystycznego regionu na terenie Gruzji - Południowej Osetii.
Południowa Osetia zabiega o połączenie z Federacją Rosyjską.
Za piątkowym zamachem terrorystycznym w
Mozdoku stoi radykalny czeczeński komendant polowy Szamil Basajew -
podała rosyjska agencja Interfax, powołując się na informacje
uzyskane w Północnej Osetii.
Dziewięć osób zginęło a 36 odniosło obrażenia w wyniku wybuchu bomby w mieście Władykaukaz w Północnej Osetii. Poprzednio informowano o pięciu zabitych.
Dwie osoby zginęły w środę pod lawiną w Północnej Osetii, na południu Rosji. Na Magistrali Transkaukaskiej w samochodach uwięzionych jest ponad 300 osób. Autostrada jest nieprzejezdna.
Nieznani sprawcy usiłowali w poniedziałek dokonać
zamachu na życie ministra spraw wewnętrznych rosyjskiej republiki
Północnej Osetii. Zaatakowanemu cudem udało się wyjść z zamachu
bez obrażeń.
Na Kaukazie silne opady śniegu i lawiny sparaliżowały ruch na drodze między Osetią Południową i Północną. Na trasie stoją zasypane samochody. Do uwięzionych starają się dotrzeć funkcjonariusze rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, którzy dostarczają im produkty spożywcze.
Jedna osoba zginęła, a 3 inne zostały ranne w
poniedziałek wieczorem w wyniku wybuchu bomby na granicy
administracyjnej między Inguszetią i Osetią Północną, dwiema
republikami Federacji Rosyjskiej na Północnym Kaukazie.
Wbrew wcześniejszym informacjom terrorysta,
który we wtorek opanował klinikę dziecięcą we Władykaukazie na
południu Rosji, nie został unieszkodliwiony - twierdzi agencja
ITAR-TASS.
Wybuch w autobusie dalekobieżnym na południu
Rosji zranił trzy kobiety. Do eksplozji w doszło między punktami kontrolnymi w dwóch rosyjskich republikach: Inguszetii i Północnej Osetii, opodal
inguskiej wioski Czermen.
Trzy osoby zginęły, a dwaj milicjanci zostali ranni w wyniku incydentu, do którego doszło w piątek w masywie leśnym w pobliżu miejscowości Sunża, w Osetii Północnej, w pobliżu granicy z Inguszetią na Kaukazie.