Groźba kar za nieobecność na posiedzeniach izby niższej rosyjskiego parlamentu sprawiła, że deputowani zaczęli masowo pojawiać się w Dumie. Jeden z nich, który przyszedł po raz pierwszy, rozbawił kolegów, nie mogąc znaleźć wyjścia z sali - pisze dziennik "RBK daily".