Miała zaledwie trzy miesiące, gdy porzucono ją na klatce schodowej poznańskiej kamienicy. Teraz ma 51 lat i marzy o tym, by odnaleźć rodzinę. - Nie wiem, czy matka mnie zostawiła. Może zostałam uprowadzona. W aktach mam wpisane "nn". Chcę to zmienić – mówi Wirtualnej Polsce Lidia Mrugalska.