nicea(strona 6/7)

Minister ds. europejskich Danuta Huebner potwierdziła, że dotychczasowe konsultacje międzyrządowe dotyczące unijnej konstytucji nie przyniosły żadnych istotnych rozwiązań. Goszcząca w radiowych "Sygnałach Dnia" w I Programie Polskiego Radia minister zapewniła, że Polska nie zmieni zdania w sprawie nicejskiego systemu głosowania w Radzie Unii Europejskiej.

Obronę zapisów traktatu nicejskiego, które
mają być zmienione w dyskutowanym właśnie projekcie nowej
konstytucji Unii Europejskiej, należy odczytać jako lekcję tego,
co nas czeka w UE. Dramatyzowanie tego sporu może przynieść Polsce
szkodę - uważa rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks.
prof. Andrzej Szostek.

Prof. Artur Nowak-Far ze Szkoły Głównej Handlowej uważa, że spodziewana propozycja Hiszpanii odejścia od zapisów nicejskich, regulujących system głosowania w Unii Europejskiej, byłaby korzystnym kompromisem.

Nasze stanowisko jest jednoznaczne. Nie może być mowy o kompromisie w sprawie Traktatu Nicejskiego - powiedziała minister ds. europejskich Danuta Huebner, przebywająca w Wilnie.

Minister spraw zagranicznych Hiszpanii,
Ana Palacio, potwierdziła w wywiadzie dla
dziennika "Sueddeutsche Zeitung" zdecydowany sprzeciw swego
kraju wobec propozycji wprowadzenia do konstytucji europejskiej
zmian w nicejskim systemie głosowania.

74% Internautów twierdzi, że Polska powinna twardo walczyć o korzystne dla nas zapisy w Traktacie Nicejskim - wynika z ankiety Wirtualnej Polski.

Prezydent Francji Jacques Chirac ponowił na szczycie w Rzymie sprzeciw wobec wyraźnego odwołania do
tradycji chrześcijańskich w przyszłej konstytucji Unii Europejskiej.

Polska nie przewiduje zmiany swojego stanowiska w kwestii przyjętego w Nicei systemu głosowania w Unii Europejskiej - zapowiedział szef polskiej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz.

Polska nie ma żadnych szans obronić zasad głosowania w Radzie Unii Europejskiej zapisanych w Traktacie Nicejskim, dlatego powinna zgodzić się na propozycję, by decyzje zapadały zwykłą większością liczby państw - uważa b. prezydent Lech Wałęsa.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że nie powinno zmieniać się teraz systemu przyjętego w Nicei, lecz zobaczyć, jak sprawdzi się on w praktyce. Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że zgodnie z postanowieniami Traktatu Akcesyjnego, system ten i tak będzie obowiązywał co najmniej do 2009 roku.

Nie umierałbym za Niceę - tak skomentował w radiu "Zet" arcybiskup Józef Życiński czwartkowe wystąpienia posłów w Sejmie, w dyskusji dotyczącej stanowiska Polski w sprawie Traktatu Konstytucyjnego Unii Europejskiej.

Polska będzie twardo bronić ustaleń z Nicei -
zapowiedział marszałek Sejmu Marek Borowski, komentując
proponowane wprowadzenie niekorzystnych dla Polski zmian. "Polska
powinna zademonstrować daleko idącą stanowczość i już dzisiaj
określić swoje stanowisko w sposób zdecydowany" - dodał.

Postanowienia traktatu nicejskiego dotyczące
liczby głosów, jakie ma mieć Polska przy podejmowaniu decyzji w
Unii Europejskiej, powinny zostać utrzymane - uważa prezydent
Aleksander Kwaśniewski.

Polscy delegaci na szczyt UE nie
usłyszeli w piątek przekonujących argumentów na rzecz zmiany
nicejskiego systemu głosowania większościowego - ocenił premier
Leszek Miller, który uczestniczył w obradach Rady
Europejskiej w Porto Carras koło greckich Salonik.

Szczyt UE wydał w piątek bezprecedensową deklarację, która potwierdza opublikowane równocześnie oświadczenie rządu irlandzkiego, że Traktat z Nicei nie stanowi zagrożenia dla tradycyjnej polityki neutralności wojskowej Irlandii.

Szczyt Unii Europejskiej, który rozpoczyna się w piątek w Sewilli, ma zapewnić Irlandczyków, że Unia nie nastaje na ich neutralność, nie dąży do wspólnej armii ani do wzajemnych gwarancji bezpieczeństwa.

Parlament grecki ratyfikował w środę unijny
traktat z Nicei, otwierający drogę do poszerzenia UE.

Izba Niższa holenderskiego parlamentu zdecydowaną przewagą głosów przyjęła traktat z Nicei. Traktat reformujący instytucje Unii Europejskiej oraz regulujący jej rozszerzenie został przyjęty na szczycie "Piętnastki" w grudniu ubiegłego roku.

Stawką ewentualnego odrzucenia Traktatu z Nicei jest nie to, czy Unia Europejska się poszerzy i kiedy to nastąpi, lecz czy przyjmie w pierwszej kolejności pięć, czy więcej państw. Taką interpretację środowego wystąpienia Romano Prodiego w Parlamencie Europejskim zasugerował jeden z jego najbliższych współpracowników.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi
powiedział w piątek, że o ile Irlandia nie zaakceptuje Traktatu
Nicejskiego, określającego warunki rozszerzenia Piętnastki, wtedy
Traktat nie wejdzie w życie.