ministerstwo zdrowia(strona 5/76)

Ministerstwo Zdrowia podało najnowszy bilans zakażeń i nie są to dobre informacje. Od 28 lipca do 3 sierpnia odnotowano 21 973 przypadków (w tym 3577 ponownych). Z powodu COVID-19 zmarło 20 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 53 osoby.

W polskiej ochronie zdrowia jest na tyle nudno, wyzwań brak, że minister zdrowia postanowił obrazić młodych lekarzy. To najnowszy pomysł na przekonanie ich do słuchania polityków.

Minionej doby potwierdzono 3 tys. 687 zakażeń koronawirusem, w tym 581 ponownych. Zmarło14 osób z COVID-19. Wykonano 10 tys. 814 testów w kierunku SARS-CoV-2.

Procedury dotyczące przetaczania krwi w hospicjach mają być prostsze. Dzięki temu zwiększy się liczba łóżek na oddziałach hematologicznych. Taki plan ma resort zdrowia.

Koronawirus znów się rozpędza. Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane dotyczące pandemii. Tylko w ciągu ostatniej doby przybyło ponad 3 tys. nowych zakażeń i zmarło 12 osób.

Adam Niedzielski przekazał, że szczyt letniej fali nastąpi najprawdopodobniej w połowie sierpnia. Minister zdrowia na czwartkowej konferencji udzielił szczegółowych informacji dot. czwartej dawki szczepionki przeciwko COVID-19. Będzie ona dostępna od piątku 22 lipca dla osób od 60. do 79. roku życia, a także dla tych z upośledzoną odpornością powyżej 12. roku życia.

W ciągu tygodnia - od 14 do 20 lipca - w Polsce odnotowano 12 762 zakażenia koronawirusem - informuje Ministerstwo Zdrowia. To najwyższy wynik odkąd resort zdrowia podaje dane tygodniowe.

- Poza medialnymi doniesieniami i tymi na Twitterze nie mamy takiej informacji - tak doniesienia Najwyższej Izby Kontroli o złożonym zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez urzędników Ministerstwa Zdrowia skomentował rzecznik tej instytucji Wojciech Andrusiewicz.

Prokuratura ma posiadać niepotwierdzoną informację o śmierci Andrzeja I., właściciela firmy handlującej bronią, która na zlecenie rządu dostarczała respiratory w trakcie pandemii koronarwirusa. Informację w tej sprawie przekazała portalowi tvn24.pl Prokuratura Regionalna w Lublinie.

Od 7 do 13 lipca badania potwierdziły 7569 zakażeń, w tym 1084 ponowne. Zmarły 24 osoby z COVID-19 – poinformowało w środę w cotygodniowym zestawieniu Ministerstwo Zdrowia. Najwięcej zakażeń potwierdzono na Mazowszu.

Ministerstwo Zdrowia zdementowało doniesienia o wstrzymaniu programu darmowych badań dla pacjentek szczególnie narażonych na zachorowania na nowotwory. - Program działa, a z początkiem września wzrośnie jego finansowanie - zapewnił rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Adrusiewicz.

Minionej doby badania potwierdziły 227 zakażeń koronawirusem, w tym 33 ponowne. Nie zmarła żadna osoba z COVID-19. Wykonano 2 tys. 47 testów w kierunku SARS-CoV-2.

- W ciągu ostatnich dwóch tygodni obserwujemy bardzo wyraźny wzrost liczby zakażeń COVID-19. Roboczo przyjęliśmy, że poniżej 5 tys. hospitalizacji w Polsce nie będą podejmowane żadne kroki restrykcyjne - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej. Zaznaczył także, że spadek poziomu immunizacji w Polsce, czyli odporności na koronawirusa, "nie jest tak szybki" jak w reszcie Europy.

Minionej doby badania potwierdziły 964 zakażenia koronawirusem, w tym 133 ponowne. Zmarły trzy osoby z COVID-19 - poinformowano w środę na stronach rządowych. Wykonano 5 361 testów w kierunku SARS-CoV-2.

Dziesiątki lekarzy, pacjentów oraz polityków potwierdzają ustalenia Wirtualnej Polski dotyczące stanu polskiej hematologii. Beata Małecka-Libera, przewodnicząca senackiej komisji zdrowia, uważa tekst WP za "wstrząsający". Ministerstwo Zdrowia "nie widzi problemu", choć zapowiada zmianę ustawy, która ułatwi przyjmowanie pacjentów hematologicznych do szpitali.

Ministerstwo Zdrowia nie widzi nic niewłaściwego w tym, że w Systemie Informacji Medycznej znajdą się wkrótce informacje o ciąży czy stosowaniu przez kobiety wkładek domacicznych. Sprawą zaniepokojony jest Rzecznik Praw Obywatelskich, który uważa, że "przetwarzanie przez władze danych dotyczących antykoncepcji nie jest niezbędne w demokratycznym państwie prawnym". Aktywistki walczące o prawa kobiet w rozmowie z WP podkreślają, że gromadzenie takich danych jest niepotrzebne.

Medycy alarmują, że na wyniki testów muszą czekać nawet do 10 dni, bo próbki wysyłane są do Holandii. Mazowiecka konsultant ds. chorób zakaźnych w rozmowie z "Wyborczą" tłumaczy, że w polskich szpitalach brakuje też leku, który skutecznie radzi sobie z wirusem małpiej ospy, a "tekwirymat" jest dopuszczony do użytku w naszym kraju i zaakceptowany przez Europejską Agencję Leków.

O pierwszym przypadku małpiej ospy w Polsce poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Rzecznik MZ mówi WP, że pacjent nie jest obywatelem Polski i znajduje się na izolacji w szpitalu. Resort zdrowia nie podaje jednak, gdzie wykryto przypadek małpiej ospy.

- Katalog danych zbieranych przez personel medyczny został rozszerzony m.in. o alergie, grupę krwi i ciążę - ogłosił w piątek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Ruch ministerstwa budzi liczne kontrowersje. Do sprawy "rejestru ciąż" odniosły się już m.in. aktywistki z Aborcyjnego Dream Teamu.

Choć pandemia COVID-19 na razie wyraźnie odpuściła, to koronawirus niektórym nie da tak łatwo o sobie zapomnieć. Okazuje się, że niektóre osoby powinny zaczepić się ponownie. Resort zdrowia wydał właśnie zalecenia w tej sprawie.