Do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu trafiło doniesienie w sprawie zerwania linii wysokiego napięcia przez samolot F-16 - poinformował rzecznik tej prokuratury Mirosław Adamski. Doniesienie złożyli mieszkańcy Marlewa, położonego w sąsiedztwie bazy w Krzesinach, gdzie stacjonują F-16. Ich zdaniem, do zerwania miało dojść, kiedy lecący na niskiej wysokość samolot włączył tzw. dopalacze.