liban(strona 3/21)

Po tragicznym wybuchu w Bejrucie, do którego doszło we wtorek wieczorem, Andrzej Duda wysłał list do prezydenta Libanu. Polski przywódca zapewnił o solidarności z rodzinami ofiar i pomocy, jaką nasz kraj wyśle na miejsce eksplozji.

Wybuch w Bejrucie. Fotograf uchwycił nietypową scenę, która rozegrała się w szpitalu tuż po eksplozji. Pielęgniarka odruchowo chwyciła noworodki, chcąc uratować ich życie.

Zgodnie z zapowiedzią polskiego rządu i resortu spraw zagranicznych, do Bejrutu ruszy polska misja ratunkowa. Strażacy będą pomagać ludności Libanu po wybuchu w stolicy, do jakiego doszło we wtorek wieczorem. W Bejrucie ma zostać wprowadzony stan wyjątkowy.

Liban. Świat jest wstrząśnięty eksplozją w Bejrucie. Powodem był wybuch saletry amonowej. Czym jest saletra amonowa?

Eksplozja w Libanie pochłonęła życie co najmniej 100 osób, ale już wiadomo, że straty będą ogromne. Tymczasem amerykański prezydent twierdzi, że ostatnie wydarzenia w Bejrucie wskazują na "atak". Taką wersję zdarzeń zdecydowanie odrzucają Departament Obrony USA oraz eksperci.

Mateusz Morawiecki zabrał głos ws. tragedii w Bejrucie. W wyniku eksplozji w porcie zginęło co najmniej 100 osób. "Polska solidarność to cecha, którą chcemy dzielić się z całym światem" - napisał premier.

Eksplozja w Libanie pochłonęła życie co najmniej 100 osób, a liczenie strat dopiero się zaczyna. Jako jeden z pierwszych na miejscu tragedii był burmistrz Bejrutu. Polityk nie mógł ukryć emocji w rozmowie z zagraniczną korespondentką. Sam wybuch porównał do tych z" Hiroszimy i Nagasaki".

Państwowa Straż Pożarna po wybuchu w Bejrucie zadeklarowała gotowość do wysłania specjalistycznej grupy ratowników z psami. Wylot może być możliwy jeszcze w środę. Wszystko zależy od akceptacji Libanu.

Wybuch w Bejrucie zniszczył znaczną część stolicy Libanu. W wyniku eksplozji materiałów łatwopalnych w porcie zginęło co najmniej 100 osób, a 4 tysiące jest rannych. O sytuacji w mieście opowiada obecny na miejscu polski ksiądz Przemysław Marek Szewczyk.

Andrzej Duda zabrał głos ws. tragedii w Bejrucie. W stolicy Libanu we wtorek doszło do pożaru w porcie, gdzie eksplodowały tysiące ton materiałów łatwopalnych. Zginęło co najmniej 100 osób, a 4 tysiące zostało rannych. Libańskie władze podały przyczynę tragedii.

Wybuch w Libanie pochłonął życie co najmniej 100 osób. Na miejscu, w ramach pokojowej misji ONZ, przebywają żołnierze Wojska Polskiego. "Cały personel batalionu jest bezpieczny i policzony" - przekazano na Twitterze.

Wybuch w Bejrucie poruszył europejskich przywódców. Gotowość do pomocy zadeklarowali m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Boris Johnson, szef Rady Europejskiej Charles Michel czy Izrael, który pozostaje napiętych stosunkach z Libanem.

Do potężnego wybuchu doszło w stolicy Libanu. Eksplozja wstrząsnęła centrum Bejrutu. W powietrze została wyrzucona chmura pyłu. Eksplozja była tak silna, że trzęsły się budynki, a drzwi i okna zostały rozsadzone.

Podnoszę wzrok znad ziemi powyżej pustaka numer pięć i widzę mozaikę płacht ledwo trzymających się na drewnianych żerdziach. To namiot 41-letniej Nahnad, jeden z wielu na górskim pograniczu Syrii i Libanu. Nie przypomina domu, bo przypominać nie może. Musi być tymczasowy.

Zapalna sytuacja na Bliskim Wschodzie. Armia Izraela przeprowadziła 1 września atak na terytoria południowego Libanu. Ma to być odwet za agresywne działania Hezbollahu.

"Dwa izraelskie drony z materiałami wybuchowymi spadły w niedzielę nad ranem na przedmieścia Bejrutu (Liban) kontrolowane przez Hezbollah" - informuje Reuters. Jeden z nich wybuchł powodując poważny pożar.

Izrael rozpoczął działania wojskowe wzdłuż granicy z Libanem. Ma to na celu wykrycie i zniszczenie tuneli, które biegną przez granicę z Libanu do północnego Izraela. Tunele wykorzystywane są przez radykalną szyicką organizację Hezbollah.

Poseł Paweł Skutecki obiecuje interesy w Libanie. Chwali się spotkaniami z najważniejszymi osobami w państwie. Rozmawiał nawet z przedstawicielem organizacji terrorystycznej. Polityk snuje nieprawdopodobne wizje. To przypomina spacer po polu minowym.

Organizacja Narodów Zjednoczonych nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, żeby w pełni pomóc uchodźcom z Syrii. Brakuje 270 milionów dolarów.

Liban jako pierwszy kraj arabski może zalegalizować produkcję marihuany. Zmagające się z kryzysem państwo chce skorzystać z rosnącego globalnego popytu na konopie indyjskie.