Nie milkną echa decyzji Komisji Europejskiej, która zdecydowała o uruchomieniu art. 7.1. wobec Polski. - Nie jesteśmy poddanymi Unii Europejskiej, ani Donalda Tuska, będziemy zabiegać o swój honor - zapowiada szef gabinetu politycznego premiera, Marek Suski. To tylko część uszczypliwości, które padły w stronę szefa Rady Europejskiej.