Po trwającym ponad dwa tygodnie wyborczym impasie, mała wyspiarska republika karaibska Trynidad i Tobago poznała w poniedziałek szefa nowego rządu. Prezydent Arthur Robinson przyjął tego dnia przysięgę od Patricka Manninga, dotychczasowego lidera partii opozycyjnej, jako nowego premiera kraju. Nie wyjaśnił, czym kierował się dokonując wyboru szefa rządu.