W kopalni węgla w Bogdance doszło do pożaru na jednej ze ścian. Wzrosło stężenie tlenku węgla na skutego samozagrzania węgla. Górnicy zostali ewakuowani, pod ziemię zjeżdżali tylko ratownicy. Trwa obniżanie temperatury węgla na wspomnianej ścianie.
Górnicy wspierają pracowników sądów i prokuratur, którzy od kilku dni koczują w namiotowym miasteczku przed resortem sprawiedliwości. Jadą ze Śląska, by wesprzeć protest.
Ruszyła akcja wydobycia ciał polskich górników, którzy zginęli wskutek wybuchu metanu, w czeskiej kopalni węgla CSM w Stonawie. Rodziny ofiar dostaną renty i odszkodowania.
Rodziny ofiar 13 górników, którzy zginęli w czeskiej kopalni CSM dostaną wyższe jednorazowe odszkodowania. Kwota wzrośnie z 240 do 340 tys. koron (57 tys. zł). Wypłatę pieniędzy rozpoczęto pod koniec stycznia. Tym, którzy już je otrzymali, zostanie zwrócona różnica.
Na Podkarpaciu mamy mieć "druga Bawarię", a na Śląsku "Dolinę Krzemową". Tymczasem przesądzone jest coś innego - polska "Wiosna Ludów" i wojna ideologiczna.
Tąpnięcie w nielegalnej kopalni złota w Celebes w Indonezji. Co najmniej 60 osób pracowników zostało przysypanych i znajduje się pod ziemią. Wydobyto 15 osób. Rośnie liczba ofiar.
Dzięki poświęceniu ratowników i łutowi szczęścia, wszyscy z 14 uwięzionych pod ziemią górników z polkowickiej kopalni Rudna przeżyli. - Czuwały nad nami niebiosa - mówią zgodnie ocaleni.
W Kopalni Węgla Kamiennego "Rydułtowy" doszło do wstrząsu, w którym zginął jeden górnik, a ośmiu zostało rannych. Wstrząs miał być odczuwalny nawet na powierzchni.
Dwie czeskie organizacje zebrały ponad 5 milionów koron, czyli około 800 tysięcy złotych dla rodzin górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie. Z powodu wybuchu metanu zginęło tam 13 górników. Wśród nich było 12 Polaków. Dwie ranne osoby są nadal w szpitalu.
Wydobycie węgla w czeskiej kopalni CMS w Karwinie zostanie wznowione 27 grudnia. Prace zostaną reaktywowane jedynie w tych obszarach, które pozostały niedotknięte skutkami wybuchu.
W jaki sposób czeskiej spółce OKD udało się zwerbować kilkuset polskich górników do pracy w niebezpiecznej kopalni CSM Stonava koło Karwiny? Ogłosili w Polsce, że każdemu, kto przyjdzie do pracy zapłacą 10 tys. zł "opłaty rekrutacyjnej".
Nie milkną echa górniczej katastrofy w czeskiej Stonawie. Jak się okazuje, rodzice przynajmniej jednej z ofiar o śmierci syna dowiedzieli się z telewizji.
12 polskich górników nie żyje - to śmiertelny bilans czwartkowego wybuchu metanu w Karwinie na terenie Czech. Trzynasta ofiara to obywatel tego kraju. Prof. Nikodem Szlązak z Wydziału Górniczego krakowskiej AGH wyjaśnia, że akcja wydobycia ciał może przeciągnąć się nawet do trzech dni.
W kopalni w czeskiej Karwinie doszło do wybuchu metanu. Z najnowszych danych wynika, że nie żyje 13 osób, 10 jest rannych, a 8 górników jest nadal poszukiwanych. 11 ofiar to najprawdopodobniej Polacy. Trwa akcja ratunkowa. Na miejsce wypadku udał się premier Mateusz Morawiecki.
Ukraińscy górnicy pracujący w kopalni "Lisowa" w Mostach Wielkich w obwodzie lwowskim zapowiedzieli, że jeżeli nie otrzymają zaległych wynagrodzeń, to zablokują granicę z Polską. Włodarze kopalni zalegają z wypłatami za październik.
Wśród pracowników kopalni w Brzeszczach i na forach internetowych pojawiły się nawoływania do bojkotu dzisiejszej Barbórki z udziałem Andrzej Dudy. Górnicy są w bojowych nastrojach po tym, jak Tauron zmniejszył im nagrody barbórkowe. Na spotkaniu z prezydentem dało się zauważyć kilkadziesiąt pustych miejsc. To może mieć związek z protestem górników. Więcej w relacji Klaudiusza Michalca.
Załoga Kopalni Węgla Kamiennego Brzeszcze protestuje przeciwko obniżeniu nagród z okazji Barbórki. Górnikom nie odpowiadają również nowe zasady użytkowania zmodernizowanej cechowni. Kopalnię we wtorek odwiedzi prezydent Andrzej Duda.
Ok. godz. 20.40 doszło do silnego wstrząsu w kopalni ROW Ruch Rydułtowy. Zagrożonych było 14 górników, których wycofano na powierzchnię ziemi. Drgania ziemi odczuli też okoliczni mieszkańcy.
- Wchodzą do szoli i już mają 500 zł. Każdy pcha się do ratownictwa, bo to dobre pieniądze. Teraz będą nabijać kieszenie - takie komentarze usłyszeliśmy od górników pod kopalnią Zofiówka w Jastrzębiu. Ratownicy, którzy jeszcze przed chwilą byli bohaterami, stali się obiektem ataków.
Na wtorek zaplanowano sekcję zwłok górników, których ciała odnaleziono w weekend w kopalni "Zofiówka". W trwającym śledztwie ustalono już, że tuż przed wstrząsem nie było żadnych sygnałów, które mogłyby sugerować, że coś złego może się wydarzyć.
Już siedem dni ratownicy walczą o trzech górników, którzy utknęli 900 metrów pod ziemią. Jak wynika z najnowszego komunikatu Jastrzębskiej Spółki Węglowej, pracę zespołom ratowniczym utrudnia ulatniający się metan i gęsty szlam.